Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Remont Domu Młodzieży im. arcybiskupa Leona Wałęgi trwa. Wkrótce gmina będzie mogła się chwalić prawdziwą architektoniczną perełką

Halina Gajda
Halina Gajda
Wideo
od 7 lat
W około 30 procentach zaawansowane są prace przy kompleksowej modernizacji Domu Młodzieży w Moszczenicy. Wyburzone zostały już wewnętrzne ściany, w miejscu drewnianych stropów pojawiły się betonowe, na finiszu jest wewnętrzna klatka schodowa.

Dom Młodzieży im. arcybiskupa Wałęgi należy do jednego z najładniejszych w Moszczenicy. Ma swoją historię i stosowne gabaryty – około 350 metrów kwadratowych powierzchni na trzech poziomach – piwnic, parteru i poddasza. Został wyłączony z eksploatacji jeszcze w latach 90 minionego wieku. Samorząd gminy postawił sobie za cel przywrócenie go do życia. Temu właśnie służy remont, którego koszt wyniesie około trzech milionów złotych.

- Centrum miałoby za zadanie budować i rozwijać powiązania pomiędzy jednostkami kultury, instytucjami z otoczenia biznesu, przedsiębiorstwami oraz jednostkami administracyjnymi poprzez wymianę informacji, wiedzy i doświadczenia szczególnie w zakresie szerzenia kultury i polepszania więzi społecznych – czytamy w programie funkcjonalno-użytkowym.

Zanim jednak w odnowionych progach pojawią się pierwsi goście i użytkownicy, w budynku działają budowlańcy. O ile bowiem zewnętrznie bryła budynku nie zmieni się, to wewnątrz metamorfoza będzie diametralna. W tym momencie poza pracami budowlanymi wewnątrz roboty prowadzone są również na zewnątrz, a konkretnie na dachu.
- Zerwane zostało stare poszycie, trwa wymiana koniecznych drewnianych elementów – wylicza Jerzy Wałęga, wójt gminy.
Pracy jest jeszcze sporo. Choćby tych związanych z nowymi instalacjami. Całość trzeba jeszcze wyposażyć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto