Na uczestników marszu, jak i wszystkich mieszkańców Gorlic, a zwłaszcza tych najmłodszych na stadionie czekał piknik rodzinny z wieloma atrakcjami.
Kiedy na scenie odbywały się występy, najmłodsi mogli do woli korzystać z dmuchańców, rywalizować w animacjach sportowych, ale też spróbować sił w wytwarzaniu prądu na specjalnie przygotowanym rowerze. Uzyskana w ten sposób energia elektryczna pozwalała na wyświetlanie filmu.
W gotowości do odkrywania tajników swojej pracy były służby mundurowe. Strażacy prezentowali swój sprzęt gaśniczy. Można było między innymi spróbować swoich sił w laniu wody do celu. Atrakcja cieszyła się takim powodzeniem, że po półtorej godziny ze zbiornika zniknęło 2500 litrów wody, a strażacy musieli wrócic do bazy, by zatankować wóz.
Na fanów militariów czekali żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej, a stanowisku policji czworonożny "policjant" o imieniu Motor. Można tam było też dowiedzieć się,jak wstąpić do policji a młodsi mogli zrobić sobie zdjęcie na policyjnym quadzie, czy nawetb usiąść za kierownicą radiowozu.
Sceną rządzili wychowankowie Warsztatów Terapii Zajęciowej, gorlickie przedszkolaki, ale też artyści z Młodzieżowego Centrum Kultury.
Na finał wszyscy zobaczyli przedstawienie „Wielka przygoda małej chmurki” wystawione przez aktorów - animatorów z Krakowskiego Biura Promocji Kultury.
Strefa Biznesu: Takie plany mają pracodawcy. Co czeka rynek pracy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
