Morsy Ziemi Gorlickiej tym razem wskoczyły do Sękówki z puszką WOŚP. Ekipa amatorów zimnej kąpieli była wyjątkowo duża

Morsowa ekipa, która kilka minut przed godz. 10 spotkała się nad brzegiem Sękówki przy ulicy Dolnej, była tym razem wyjątkowo liczna. Niektóre z doświadczonych morsów, przyprowadziły swoje pociechy. Jedna z nich nawet zdecydowała się wejść w nurt na chwilę, inne popatrywały z brzegu na wyczyny starszyzny. Razem z morsami do Sękówki trafiła puszka Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Morsy bowiem, grają z orkiestra od dawna.

W tym roku WOŚP zbiera na sprzęt medyczny potrzebny do walki z sepsą. Do gorlickiego szpitala, w przeszłości sprzęt WOŚP trafiał po wielokroć. Oddział dziecięcy wzbogacił się o kilkadziesiąt łóżek, dla małych, większych i nieco starszych dzieci wraz z szafkami, do tego jeszcze łóżeczka niemowlęce, pompy strzykawkowe, holtery, lokalizator naczyń krwionośnych, aparat EKG, pulsometry i kardiomonitory.

Okulistyka, geriatria, zakład opiekuńczo-leczniczy oraz oddział noworodków i wcześniaków - na tych oddziałach również czerwienią się serduszka WOŚP.