Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kończy się remont gorlickiego ratusza. Gołębie już niszczą nową elewację, gniazdo sokoła ma być ratunkiem dla niej

Lech Klimek
Lech Klimek
Wideo
od 16 lat
Gdy zniknęły rusztowania z fasady gorlickiego ratusza i z przylegającego doń budynku dawnej szkoły nr 2 połączonego teraz z ratuszem w jedną również architektoniczną całość oczom przechodniów ukazał się najważniejszy miejski budynek po głębokim liftingu. Z budynków zniknęła szarość, a pojawiły się pastelowe odcienie. Remont powinien się zakończyć jeszcze w wakacje. Koszt prac to 8 milionów złotych.

Budynek dostosowano do potrzeb osób niepełnosprawnych, w części „szkolnej” zainstalowana została winda, a elewacja została odświeżona i przywrócona do dawnego wyglądu. Zmieni się komfort obsługi mieszkańców oraz pracy urzędników.

Remont dobiega końca a ptaki niszczą efekt prac

Już niedługo mieszkańcy będą mieli całkowicie nowy, odświeżony, a tak naprawdę przywrócony do pierwotnego wyglądu architektonicznego ratusz w Gorlicach

- Elewacja została zaprojektowana w sposób możliwie najbardziej zbliżony do oryginału z projektu Józefa Baruta – wyjaśnia Rafał Kukla, burmistrz miasta. - Oczywiście z pewnymi zmianami, bo na przykład nie było w nim opasek nad oknami na drugim piętrze – dodaje.

Ratusz pięknieje, jest jednak coś, co stanowi na tym pięknym obrazie plamę i tak naprawdę bardzo poważny problem. To gołębie, które w kilka dni po odsłonięciu nowej elewacji potrafiły ją zniszczyć swoimi odchodami. Ze względów ornitologicznych na gzymsach elewacji nie zainstalowano metalowych urządzeń, kolców, które mogłyby stanowić fizyczne zagrożenie dla ptaków.

- Gołębie, a zwłaszcza to, co zostawiają na elewacji i rynnach to problemie i będziemy starali się go rozwiązać – mówi Łukasz Bałajewicz, zastępca burmistrza Gorlic. - Wiele rozwiązań, które znane są z innych lokalizacji, w tym momencie nie wchodzą w rachubę. Te miejsca, które zostały już zabrudzone, wkrótce zostaną wyczyszczone - dodaje.

Montaż pewnych urządzeń, choćby siatek nie jest wskazany, biorąc pod uwagę estetykę elewacji. Jest jednak inny pomysł, który może skutecznie zabezpieczyć nie tylko ratusz, ale też centrum miasta przed oznakowaniem przez gołębie

- Już wcześniej zostało zaplanowane gniazdo sokoła, który ma odstraszyć gołębie i jest ono zlokalizowane na budynku kościoła od strony ul. Legionów - informuje Łukasz Bałajewicz.

Ten skuteczny sposób ma jednak jedną zasadniczą wadę, sokół mający chronić miasto przed gołębiami musi zechcieć zamieszkać na kościelnej wieży.

Są oczywiście też możliwości polegające na wynajęcie specjalistycznej firmy. Takie rozwiązanie zastosowano choćby w Krakowie, gdzie Koleje Małopolskie od marca korzystają z usług sokolników, którzy chronią przed zniszczeniem teren punktu Techniczno- Eksploatacyjnego Kraków. Roczny koszt to w tym przypadku 42 804 zł brutto.

Gołąb miejski upodobał sobie centra miast

- Gołębie miejskie, jak wskazuje sama nazwa, żyją w miastach, zarówno dużych, jak i średnich, wszędzie tam, gdzie znajdą dość pokarmu – najczęściej w formie resztek, które wyrzucamy. Kiedyś kojarzone raczej z centralnymi placami zabytkowych centrów miast. Dziś coraz częściej spotykane również na „zwykłych” osiedlach. Preferują elementy architektury, takie jak gzymsy, balkony czy parapety, na których mogą zakładać gniazda – wyjaśnia Stowarzyszenie Jestem na pTAK!.

Stowarzyszenie podkreśla też, że wbrew wielu stereotypom nie ma żadnego dowodu, że ptaki te utrudniają lub uniemożliwiają życie innym gatunkom rodzimej przyrody, więc nie podejmuje się żadnych drastycznych działań mających na celu pozbycie się ich z miast.

Co ciekawe, te ptaki łączą się w pary na całe życie, budują wspólnie gniazdo z patyków, które jest dosyć niechlujne. Robią to często na balkonach, dachach, w kwietnikach, czy też szczelinach izolacji.

- Jeśli tylko coś przypomina skalną półkę, gołębie będą skłonne założyć tam gniazdo. Para tych ptaków może odchować aż pięć par młodych (zawsze składają dwa jaja) w ciągu roku! Jeśli tylko mają dostatecznie dużo pokarmu, mogą się rozmnażać nawet zimą – tłumaczy Stowarzyszenie Jestem na pTAK!.

Remont na gorlickiej Starówce okrojony. Miasto ma za mało pieniędzy, ale priorytetem będą ulice z kostki brukowej. Ich stan jest fatalny

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto