O scholi Turbo Anioły z sanktuarium w Kobylance, można długo opowiadać. Dzieci, które z ogromną energią zaangażowały się w muzyczne przedsięwzięcie, nic nie jest w stanie zniechęcić. Co więcej, pociągnęły za sobą dorosłych, którzy nie dość, że biorą udział w próbach, to również wspierają, jak mogą parafialny zespół. Anioły rosną, rosną też ich ambicje. Mają plany - chcą wydać profesjonalną płytę. Na to jednak trzeba pieniędzy. Wpadli na pomysł, że pośród parafin będą rozprowadzać domowe ciasto, a zgromadzone w ten sposób datki, wesprą ich przedsięwzięcie. Wszystko odbyło się dzisiaj. W Kobylance od rana, na każdej mszy można było posłuchać scholi, a przed kościołem kupić paczuszkę ciasta do niedzielnego obiadu. Pewnie ani rodzice, ani Anioły nie spodziewali się, że ciasto rozejdzie się w mig. A było go 500 paczek! Kto się nie załapał, stracił deser, ale za to mógł posłuchać, jak dzieci grają i śpiewają podczas mszy, ale też na krótkim koncercie po niej.
Wideo
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
