2 z 7
Poprzednie
Następne
Gorlice: bocianowi na ratunek [ZDJĘCIA]
Zaczęły się poszukiwania weterynarza, który będzie chciał pomóc. Na bocianią niedolę od razu zareagował lek. wet. Janusz Soczek z Białej Niżnej. W słuchawce usłyszeliśmy krótkie:przywieźcie go. Trzeba było więc zorganizować transport. Udało się. Na miejscu okazało się, że skrzydła nie da się uratować - kości było mocno pogruchotane. Konieczna była amputacja.