Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bieśnik. Potrzebna pomoc dla pogorzelców, którzy stracili dorobek życia. Nie mają podstawowych rzeczy, muszą odbudować dom

Halina Gajda
Halina Gajda
Rodzina z Bieśnika (gmina Łużna) straciła w pożarze dorobek całego życia
Rodzina z Bieśnika (gmina Łużna) straciła w pożarze dorobek całego życia fot. Lech Klimek
Dramatyczne wydarzenia w Bieśniku – spłonął dom. Mimo wysiłków strażaków nie udało się go uratować, drewniana konstrukcja nadaje się tylko do rozbiórki. Trzyosobowa rodzina została bez dachu nad głową. Muszą zacząć wszystko od nowa. W tych trudnych chwilach chce im pomóc gmina, ośrodek pomocy społecznej, lokalna społeczność.

Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Tego samego dnia było wiadomo, że dom pozostaje tylko rozebrać. Zniszczenia są duże, remont nie ma po prostu sensu. Trzeba myśleć o budowie nowego, bo choć pogorzelcom natychmiast z pomocą przyszli bliscy, to każdy najbardziej chce być u siebie.

- Procedura związana z rozpoczęciem budowy została już uruchomiona – mówi Mariusz Tarsa, wójt gminy. - W sprawach administracyjnych na pewno pomożemy – podkreśla.

Wyposażenie domu zniszczone przez płomienie, dym i wodę nadaje się tylko do wyrzucenia. Mieszkańcy stracili dosłownie wszystko. To, co udało się wyciągnąć, nie nadaje się do użytkowania. Serce ściska, gdy patrzy się na nadpalone szafki kuchenne z których już nikt nie wyciągnie kubka na herbatę ani garnka na zupę. Nie rozbłyśnie ekran zniszczonego przez wysoką temperaturę telewizora ani komputerowego monitora. Nie ma ulubionego krzesła, wersalki z kołdrą ani firanek w oknie. Trzeba zacząć wszystko od nowa.

Żywioł zabrał wszystko, ale pogorzelisko trzeba posprzątać

Gmina zadeklarowała, że podstawi kontenery na śmieci, by wszystko, jak najszybciej uprzątnąć. Pomogą w tym pracownicy zakładu usług komunalnych. Żeby na teren posesji mogły wjechać ciężkie samochody, trzeba będzie poprawić drogę. Tutaj pomoc też zaoferowała gmina.

- Na tę chwilę najbardziej potrzebne są ubrania – mówi Przemysław Wszołek, zastępca dyrektora łużniańskiego GOPS-u.

Ośrodek pomocy wraz z poszkodowaną rodzina przygotował listę najpotrzebniejszych rzeczy:

  • buty męskie w rozmiarach 41 i 42,
  • buty damskie – rozmiar 37,
  • spodnie męskie – w pasie 90 cm i 93 cm,
  • koszulki i bluzy w rozmiarach M i L,
  • polar damski – rozmiar L,
  • spodnie damskie L/XL najlepiej rozpinane,
  • bluzki damskie L/XL,
  • spodnie dresowe męskie M, L,
  • sweter damski, kurtka damska – L.

- Bardzo prosimy, by wszystkie ubrania były nowe lub wcześniej nieużywane – apeluje Wszołek. - I drugi apel: zanim pójdziemy do sklepu czy zaczniemy przeszukiwać szafy, prosimy o kontakt z pracownikiem socjalnym – tel: 666 370 953 - by ustalić szczegóły. Wiemy, że wielu ludzi jest gotowych ruszyć z pomocą natychmiast, ale zadbajmy wspólnie, by pomoc była naprawdę trafiona – dodaje.

Od razu wyjaśniamy: każdorazowe konsultacje dotyczące pomocy są potrzebne z czysto logistycznych powodów. Organizatorzy chcą uniknąć sytuacji np. setki koszulek, a braku butów.

- Punktem zbiórki darów będzie remiza w Bieśniku. Pod wskazanym wcześniej numerem telefonu będzie można umówić się na konkretny dzień i godzinę – dodaje.

Przygotowywana jest zbiórka publiczna

Gmina powołała komitet, który zajął się zorganizowaniem zbiórki publicznej. Pieniądze z niej zostaną przeznaczone przede wszystkim na budowę nowego domu.

- Na pewno potrzebne będą materiały budowlane, a później wyposażenie – wylicza. - O wszystkim – postępie prac czy potrzebnych materiałach, będziemy informowali na bieżąco – dodaje.

Pożar wybuch w czwartek (20 maja) około godz. 14.30. W trwającej ponad pięć godzin akcji ratunkowej brało udział ponad 40 strażaków.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto