FLESZ - Czy Polska jest krajem do rodzenia dzieci?
Nic w tym dziwnego, bo remont, a w zasadzie odbudowa Hyblówki, budynku, który spłonął w 2015 roku, odbywał się w ramach projektu „Karpackie Bramy: między Ropą, a Zborovem – ochrona i rozwój wspólnego dziedzictwa kulturowego na pograniczu polsko-słowackim”, który był współfinansowany z programu współpracy transgranicznej Interreg.
- Projekt stanowi wspólną inicjatywę samorządów lokalnych Ropy i słowackiego Zborova - przypomniał Karol Górski, wójt gminy Ropa. - Z samorządami współpracowały przy nim instytucji partnerskich. Były to Fundacji "Szlachetne zdrowie...", Prawosławnego Ośrodka Miłosierdzia Diecezji Przemysko-Nowosądeckiej Eleos oraz Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie - dodał.
Cała ta transgraniczna współpraca miała zakończyć się między innymi restauracją zabytkowych budynków Ropie i Zborovie. Nowy blask uzyskały właśnie Hyblówka i podziemia dworu w Ropie oraz kaplica i baszta zamkowa w Zborovie.
- Interreg, program nie tylko na granicy polsko-słowackiej ale łączący nasze sąsiadujące kraje będziemy z pewnościom rozwijać – mówił w Ropie minister Puda.
Zapewnił też, że choć jest na naszym terenie pierwszy raz w życiu, to zachwycony krajobrazem przyjedzie jeszcze nie raz i to niekoniecznie służbowo.
Wracając jednak do Hyblówki to efekt prac zobaczyli na otwarciu wszyscy tam obecni. Budynek po przebudowie, zgodnie z zaleceniami konserwatora zabytków, częściowo zachował dawny charakter architektoniczny. Zmianie ulegnie natomiast funkcja. Teraz to ośrodek pracy twórczej, w którym odbywać się będą szkolenia, warsztaty plastyczne, ekspozycje sztuki regionalnej, spotkania edukacyjne.
- Antoni Hybel, który tu mieszkał, zajmował się malarstwem, rzeźbą i lutnictwem - opowiadał Karol Górski. - Był też wynalazcą, pracował nad perpetuum mobile i miejmy nadzieję, ze młodzi ludzie, którzy tu będą pracować, pójdą w jego ślady - dodał z uśmiechem.
Po zwiedzeniu Hyblówki uczestnicy uroczystości udali się przez bramę Wrót Karpat w stronę ropskiego dworu, by tam po zwiedzeniu parku zanurzyć się w odnowionych w ramach tego samego projektu dworskich podziemiach. Tu okazało się, że nie tylko wnętrza, ale też znajdująca się tam ekspozycja karpacka to od tej chwili może być magnes przyciągający turystów do Ropy. Jeśli jeszcze dołożymy do tego fakt, że tuż obok znajduje się słynący z rewelacyjnej kuchni Gościniec Dworski, to może się okazać, ze ten magnes będzie naprawdę bardzo silny, a Ropa stanie się prawdziwą bramą do naszej części Karpat.
- Szkoła z Zagórzan zostawiła w pobitym polu wszystkie podstawówki w powiecie gorlickim
- Konferencja prasowa polityków na kolejowym peronie zwiastuje nowe inwestycje
- Na scenie GOK w Łużnej trwają Pogórzańskie Gody
- TOP 10 najpopularniejszych nazwisk w Gorlicach
- Kolejny wielki talent muzyczny z gorlickiego wypływa na szerokie wody
- Elżbieta Zielińska otworzyła w Gorlicach swoje biuro poselskie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?