„O towarzysze, żyły spruć, do krwi urobić ręce, by w Polskę wrósł lipcowy rym: zwycięstwo i socjalizm” - taki, przesiąknięty rewolucyjną nutą napis nadal zdobi gorlicki pomnik 1000-lecia, który znajduje się na skrzyżowaniu ulic Wróblewskiego i Legionów. Gorlice mają też ulicę komunistycznego Okrzei i poety, który w pewnym okresie swego życia postanowił piórem wyrażać swą niepohamowaną sympatię do władzy ludowej, tu mowa o Broniewskim.
W maju ustawą wprowadzono dekomunizację, która ma na celu usunięcie z nazw ulic i innych obiektów publicznych, patronów, którzy odznaczyli się służalczością wobec władz PRL lub sami byli jej członkami. Wydawałoby się więc, że w Gorlicach przynajmniej kilkaset osób będzie musiało wymienić dowody osobiste, bo i nazwa ulicy się szybko zmieni. Tymczasem samorządowcy twierdzą, że to, co było do zmiany, zostało już zmienione. - Bardzo dokładnie sprawdziliśmy patronów ważnych ulic w mieście - mówi wiceburmistrz Gorlic Łukasz Bałajewicz. - Choć burmistrz jest z SLD, to nazwy ulic są dokładnie zdekomunizowane - twierdzi.
Czytaj więcej: http://www.gazetagorlicka.pl/artykul/10379829,z-ulic-gorlic-dawno-juz-znikneli-patroni-o-nienajlepszej-slawie,id,t.html
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?