Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wypalania traw ciąg dalszy. Strażacy interweniowali już 88 razy. W ten weekend też wyjeżdżali kilkukrotnie. Kiedy to się skończy?

Halina Gajda
Halina Gajda
Podpalacze suchych łąk szaleją. Jeden zastęp wraca do remizy, kolejny wyjeżdża. Tak wygląda strażacka rzeczywistość w ostatnich dniach. I można krzyczeć, prosić, nawoływać.

Od małych pożarów na kilku arach do potężnych płomieni na hektarach - tak wygląda wiosna w Gorlickiem. Strażacy apelują o rozwagę, ale nic to nie zmienia. Tylko w ten weekend, który nawiasem mówiąc, jeszcze się nie skończył, zastępy wyjeżdżały siedem razy. Do piątku w pożarach traw brało udział 135 zastępów, ponad 720 strażaków. Spłonęło ponad 30 hektarów łąk. Jutro zapewne bilans ten znacznie wzrośnie.

FLESZ - Susza 50-lecia w Polsce. Oto zagrożone regiony

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto