Wypadek Wójtowa: auto rozpadło się na dwie części. Zginął 19-latek

Siła uderzenia była tak duża, że samochód - audi A6 - rozpadł się na dwie części. - W wyniku wypadku młody mężczyzna poniósł śmierć. Był reanimowany przez załogę pogotowia ratunkowego. Niestety, nie udało się mu uratować życia. Trzech mężczyzn zostało przewiezionych do szpitala. Dwóch, po opatrzeniu wypisano do domu. W szpitalu pozostaje trzeci poszkodowany w stanie ciężkim. Z miejsca zdarzenia oddalił się kierujący i jeden z pasażerów - dodał podinspektor Kawa.

W akcję poszukiwawczą zaangażowani byli nie tylko policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach z psami tropiącymi, ale również druhowie z tamtejszej Ochotniczej Straży Pożarnej. O ile miejsce pobytu pasażera zostało ustalone dość szybko, to do kierowcy policjanci dotarli dopiero w poniedziałek, czyli prawie trzy dni po zdarzeniu. - Zakończyliśmy wszystkie działania ze swojej strony i akta sprawy zostały przekazane gorlickiej prokuraturze - poinformował wczoraj zastępca komendanta policji.

Potwierdziła to prokurator Romualda Szymczak, zastępca prokuratora rejonowego w Gorlicach. - Prowadzimy śledztwo dotyczące przestępstwa z artykułu 177 paragraf 1. i 2. oraz w związku z artykułem 178 paragraf 1. kodeksu karnego. Kierujący naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym, tym samym spowodował wypadek, w którym jeden z pasażerów odniósł obrażenia ciała, powodujące niezdolność do pracy powyżej siedmiu dni. W tym przypadku przestępstwo jest ścigane przez prokuraturę z urzędu. Ponadto następstwem wypadku była śmierć drugiego pasażera. Dodatkowo sprawca zbiegł z miejsca zdarzenia, za co grozi kara pozbawienia wolności do lat ośmiu - mówi prokurator.

W poniedziałek kierowcę przesłuchała policja i prokurator, który przedstawił mu formalne zarzuty. Dzisiaj zapadnie decyzja co do środków zapobiegawczych względem kierowcy.