Wola Łużańska. Sołtys Piotr Szczerba na kolejnym oblocie wsi. Bo dobry gospodarz musi mieć oko na wszystko, a z wysoka lepiej widać

Halina Gajda
Halina Gajda
Piotr Szczerba wykorzystuje każde okno pogodowe, by spełniać swoją pasję
Piotr Szczerba wykorzystuje każde okno pogodowe, by spełniać swoją pasję Piotr Szczerba/Archiwum Prywatne
Piotr Szczerba, sołtys Woli Łużańskiej nie lubi zbyt długo siedzieć na ziemi. Kusi go podniebna przestrzeń, więc przynajmniej raz w tygodniu zakłada na plecy motorapalotnię i leci. Właśnie z perspektywy ptaka sprawdził, co dzieje się w jego rodzinnej wsi, ale też w pobliskiej Szalowej, Moszczenicy, Bieśniku i kilku innych miejscowościach. Na jutro planuje wypad, a raczej wylot nad Klimkówkę.

Styczniowa aura, zwłaszcza gdy jest słońce, jest ponoć najlepsza dla podniebnych wypadów. Piotr Szczerba, sołtys Woli Łużańskiej w powiecie gorlickim, mówi, że taki błękit można oglądać tylko zimą.

- Przejrzystość powietrza jest w tym czasie wyjątkowa – podkreśla.

Prezent dla kolegów z sąsiedniej OSP

Jego przygoda z motoparalotnią ma już swoją historię i tak naprawdę zaczęła się jeszcze w dzieciństwie, gdy mały Piotruś zbiegał, co sił ze wzniesienia Górzyna. Machał przy tym rękoma i głośno krzyczał: ja latam! Dziecięce zauroczenie, a właściwie fascynacja lotnictwem, z czasem tylko się wzmacniały. Spoglądał w niebo i myślał: kiedyś to zrobię, wzniosę się! Słowa przekuł w czyn. Zrobił stosowne kursy, posiadł wiedzę. I zaczęło się – każdą wolną chwilę, każde – jak to mówi – okno pogodowe wykorzystuje, by wznieść się pod niebo. Tylko w ostatnim tygodniu obleciał między innymi Łosie, Bieśnik, Szalową i Szymbark.

- Nowy lotniczy rok zainaugurowałem wizytą w Mieście Światła – chwali się.

Kolegom z OSP w Mszance zafundował prezent w postaci pakietu zdjęć. Akurat trafił na chwilę, gdy z garażu w wyremontowanej remizie wyjeżdżał bojowy mercedes.
- Takie gratulacje z powietrza – podsumowuje humorystycznie.
W regionie ma swoje ulubione miejsca. Pośród nich są łużniańskie Pustki. Majestatyczna gontyna na szczycie cmentarza wojennego nr 123 za każdym razem wygląda inaczej.

Nagroda dla sołectwa w trakcie realizacji

Nietypowa bądź co bądź pasja sołtysa nie przeszkadza mu w pracy społecznej, który jesienią odebrał tytuł jednego z trzech najlepszych sołtysów w Małopolsce. Taki był bowiem wynik konkursu organizowanego przez Małopolskie Stowarzyszenie Sołtysów oraz Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego. W nagrodę odebrał czek na 20 tysięcy złotych, które zostaną przeznaczone na wsparcie inwestycji w zwycięskim sołectwie.

- Prace się toczą – zdradza nam. - Myślę, że w przyszłym tygodniu będzie się już czymś pochwalić – dodaje.

To jego pierwsza kadencja i tak naprawdę początek przygody z sołtysowaniem, aczkolwiek mimo krótkiego stażu, trudno odmówić mu skuteczności. Swoje obloty zaś komentuje dowcipnie: dobry gospodarz musi wiedzieć, co się dzieje w jego wsi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

iPolitycznie - Robert Telus o rozwiązaniu problemu zboża - skrót

Materiał oryginalny: Wola Łużańska. Sołtys Piotr Szczerba na kolejnym oblocie wsi. Bo dobry gospodarz musi mieć oko na wszystko, a z wysoka lepiej widać - Gazeta Krakowska

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto
Dodaj ogłoszenie