Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wielkie świętowanie w Bobowej - miasto obchodzi 680.urodziny

Halina Gajda
Halina Gajda
Setki mieszkańców gminy spotkało się w Bobowej, by wspólnie obchodzić 680-lecie lokacji miasta. To nie jedyny powód do świętowania, równocześnie bowiem przypada dziesiąta rocznica przywrócenia praw miejskich, a równo dekadę temu miasto obrało sobie za patronkę św. Zofię. Najważniejszym jednak punktem w jubileuszowym programie było oddanie do użytku, po ponad rocznym remoncie, kolegiaty pod wezwaniem Wszystkich Świętych. Mszy świętej odprawionej z tej okazji, przewodniczył biskup tarnowski Andrzej Jeż, towarzyszyli mu duchowni z parafii w Bobowej oraz inni, zaproszeni na uroczystości.

Rocznicowe uroczystości zaczęły się od mszy w kościele pod wezwaniem Wszystkich Świętych, w którym zakończył się trwający ponad rok kapitalny remont. Objął wszystko, od fundamentów, murów wewnątrz i na zewnątrz przez alejki po wyposażenie. W trakcie liturgii kościół został ponownie poświęcony.

Bobowianie, którzy przyszli na uroczystości, patrzyli na to wszystko z zapartym tchem. Odnowiona świątynia zupełnie nie przypomina tej sprzed prac. Nie ma śladów wilgoci, pokruszonego tynku na ścianach, zniszczonej posadzki. Mur wokół kościoła też w niczym nie przypomina starego - został odrestaurowany, uszkodzenia uzupełnione. W remont zaangażowana była nie tylko parafia, ale też samorząd gminny, mieszkańcy, którzy służyli swoją pracą.

Ks. Marian Chełmecki, proboszcz bobowskiej parafii dziękował wszystkim, którzy w różnoraki sposób wspierali przedsięwzięcie. Przypomniał, że w zaledwie dwa lata, udało się kompleksowo wyremontować obie świątynie: kościół pw. św. Zofii oraz kolegiatę. Jak mówił, parafialna społeczność podjęła się naprawdę trudnego wyzwania, które udało się doprowadzić do szczęśliwego końca.

Słów uznania nie szczędził biskup Andrzej Jeż.
- Przez te prawie siedemset lat wiele się zmieniło – architektura, ludzie, zwyczaje, a nawet język – mówił. - Nie zmieniło się jednak to, że pokolenie, które rozpoczynało tu swoje duchowe życie i to, które jest tu teraz, zanurza się w tym samym. W Jezusie Chrystusie. To osoba, która nas łączy – podkreślał w homilii.

Po mszy zaproszeni goście, duchowieństwo, poczty sztandarowe oraz mieszkańcy przeszli przez centrum do hali sportowej. Na czele – orkiestra dęta. Przed szkołą, bobowscy hodowcy wypuścili w niebo trzysta gołębi, a specjalnie z okazji jubileuszu dla wszystkich zagrał zespół Szabasówka. Po koncercie przyszedł czas na okolicznościowe wystąpienia i wręczenie jubileuszowych medali.

Warto przypomnieć, że równocześnie w Bobowej trwa dwudziesty festiwal koronki klockowej, na który przyjechały koronczarki między innymi ze Słowacji, Czech, Włoch, Chorwacji, Francji i Hiszpanii.

WIDEO: Magnes. Kultura Gazura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Wielkie świętowanie w Bobowej - miasto obchodzi 680.urodziny - Gazeta Krakowska

Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto