Wakacje na Łysuli można uznać za otwarte. Na tamtejszy biwak przyjechało blisko 60 dzieci z Kobylanki i Zagórzan, by przez chwilę poczuć się, jak prawdziwi zwiadowcy - bawili się bowiem w podchody. Poza tym miału nie lada dylemat: jak pokonać pajęczynę, by nie wpaść w sidła czarownicy. No i jeszcze jeden kłopot - do rozwiązania żadnego z zadań nie można było szukać podpowiedzi w internecie. Instruktorki z Ośrodka Kultury Gminy Gorlice, Grażyna Jarkiewicz i Monika Skowronek, aby urozmaicić dzieciom pobyt na łonie natury zorganizowały wiele konkursów. Efekt był taki, że dzieci nie chciały wracać do domów.
Wideo
Jak kupić dobry miód? 7 kroków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!