W Wilczyskach nowe boisko a w Bobowej tężnia, w Sękowej most nad Sękówką. Oficjele z radością ustawiają się do cięcia wstęg [ZDJĘCIA]

FLESZ - Bon turystyczny ważny do września

Zaczęła Bobowa i w sobotę przecięto tam wstęgę przy tężni solankowej, uzupełniającej infrastrukturę obiektów przy ulicy Zielonej.

Teraz jeśli tylko będą chętni na inhalacje, to obsługa zdalnie włączy obieg leczniczej wody w instalacji. W miejscu tym będzie można odpocząć, zrelaksować się, zdrowo spędzić czas na łonie natury. Tężnia kosztowała ponad 300 tysięcy złotych a 218 tysięcy złotych to dotację z budżetu województwa małopolskiego.

- Mam nadzieję, że tężnia solankowa w Bobowej stanie się dla lokalnej społeczności jednym z ulubionych miejsc spędzania wolnego czasu, a dla turystów przybywających do tego pięknego zakątka Małopolski kolejną atrakcją - pisał marszałek.

Marszałek dodał jeszcze, że oprócz prozdrowotnych właściwości tężni, zarząd województwa brał też pod uwagę, realizując system dopłat do ich budowy, że idea powstania tego typu obiektów wielokrotnie pojawiła się w projektach zgłaszanych do Budżetu Obywatelskiego.

- Są to działania wyczekiwane i bliskie sercu mieszkańców województwa - podkreślił Witold Kozłowski.

Tężnia to nie jedyny otwierany w tej gminie obiekt. Drugim było profesjonalne boisko do piłki ręcznej plażowej, jedno z niewielu na terenie małopolski. Otwarto je w Wilczyskach i była to świetna okazja, by rozegrać na nim turniej młodziczek w ramach Mistrzostw Małopolski w Piłce Ręcznej Plażowej. W turnieju wzięły udział: MKS Pałac Młodzieży Tarnów - piłka ręczna dziewcząt i chłopców, SPR Olkusz, UKS Krakowiak Kraków oraz oczywiście gospodynie turnieju - UKS Sęp Wilczyska.

- Gdy padł pomysł budowy boiska, myślałem, że będzie to prosta konstrukcja, dwie bramki, trochę piasku - opowiadał Zbigniew Ligęza, trener zespołu dziewcząt z Wilczysk. - Jednak burmistrz Bobowej postawił sprawę jasno, żadnych półśrodków i prowizorek, budujemy boisko z pełnym zapleczem. Dzięki temu, możemy teraz gościć w Wilczyskach zawodniczki z innych klubów. Dotychczas graliśmy mecze tylko w hali w Bobowej - dodał z uśmiechem.

- Ten most to koniec naszych przeprawowych problemów- mówiła z uśmiechem Małgorzata Małuch, wójt gminy Sękowa. - Na całej długości drogi wojewódzkiej na terenie gminy mamy już nowe i bardzo nowoczesne mosty. Ten ostatni, który właśnie oficjalnie otworzyliśmy, kosztował ponad osiem milionów złotych, a gmina tak naprawdę nie dołożyła nic, więc tylko możemy się z tego powodu cieszyć - dodała.