W środowe popołudnie w Bobowej doszło do rodzinnej tragedii. Wszystko zaczęło się od zatrzymania krążenia u starszej kobiety

O godzinie 17,24 do dyżurnego Państwowej Straży Pożarnej w Gorlicach wpłynęło zgłoszenie o potrzebnej pomocy w związku z zatrzymaniem krążenia u 70-letniej kobiety.

- Pierwsi po zaledwie 6 minutach od zgłoszenia na miejsce dotarli druhowie z OSP Bobowa, którzy natychmiast przystąpili do ratowania życia kobiety - informuje bryg. Dariusz Surmacz, rzecznik gorlickich strażaków. - Jako wsparcie do Bobowej skierowano również jeden zastęp z Jednostki Ratowniczo Gaśniczej w Gorlice. Gdy otrzymaliśmy informację, że na miejsce dotarł wezwany tam również Zespół Ratownictwa Medycznego wtedy jada z Gorlic pomoc została odwołana - podkreśla.

Udzielający kobiecie pierwszej pomocy strażacy z Bobowej przekazali kobietę w ręce ratowników medycznych. Karetka w krótkim czasie odjechała w stronę gorlickiego szpitala na Szpitalny Oddział Ratunkowy. W czasie transportu jak również na SOR prowadzona była akcja RKO, czyli resuscytacja krążeniowo-oddechowa, czyli podstawowe działania podejmowane u osób, które doznały nagłego zatrzymania krążenia. Dzięki nim jest możliwe utrzymanie przepływu krwi przez narządy wewnętrzne, szczególnie serce i mózg. Tym samym zmniejsza się ryzyko wystąpienia zgonu. Niestety, tym razem nie udało się uratować pacjentka. Kobieta zmarła.

Niedługo po tym do służb ratunkowych dotarło kolejne wezwanie z Bobowej. Tym razem pomocy wymagał syn zmarłej kobiety, u którego wystąpiło zatrzymanie krążenia. Jest duże prawdopodobieństwo, że miało do związek z informacją śmierci mamy. Na miejsce udała karetka pogotowia ratunkowego. Podjęta akcja niestety również w tym przypadku zakończyła się niepowodzeniem.

Warto przypomnieć, że druhowie z OSP przechodzą specjalistyczne szkolenia z zakresu ratownictwa medycznego. W czerwcu tego roku na terenie naszego powiatu przeprowadzone zostały Gorlickie Powiatowe Zawody w Ratownictwie w ramach Kwalifikowanej Pierwszej Pomocy dla Ochotniczych Straży Pożarnych. Celem tych zawodów było zwiększenie wiedzy na temat technik ratowniczych wykorzystywanych podczas różnych wypadków z udziałem osób poszkodowanych, zwiększenie współpracy pomiędzy jednostkami OSP a Zespołami Ratownictwa Medycznego. Mistrzem powiatu zostali strażacy z OSP Bobowa, którzy teraz na terenie swojej miejscowości musieli wykazać się umiejętnościami w udzielaniu pierwszej pomocy.