Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W piątek i sobotę scena w Zdyni rozbrzmiewać będzie punkowym brzmieniem. Na scenie Pidżama Porno, Hańba i wiele innych świetnych składów

Lech Klimek
Lech Klimek
Na scenie zagrają Pidżama Porno, Hańba i wiele innych świetnych składów
Na scenie zagrają Pidżama Porno, Hańba i wiele innych świetnych składów archiwum polskapress
Przez dwa dni, 12 i 13 sierpnia, w wyjątkowym miejscu, bo w amfiteatrze w Zdyni odbywać będzie się druga edycja Diy Punx Fest.

Ta impreza jest całkowicie wyjątkowa, organizowana na zupełnie innych zasadach niż chociażby takie wielkie imprezy, jak lokalne festyny dożynkowe. Tu nie ma pieniędzy od sponsorów, tu nie ma grantów, tu wszystko finansowane jest z pieniędzy za bilety i karnety. Wydawać by się mogło, że w świecie, w którym dominuje komercja, gdzie nic nie może się obyć bez politycznego, czy samorządowego namaszczenia próba takiego działania powinna już na starcie zostać utrącona.

A jednak to działa i się sprawdza.

Działa w myśl tej koncepcji, obecnej na scenie punkowej od samego początku jej istnienia i która znalazła się w samej nazwie imprezy: D.I.Y., do it yourself, czyli zrób to sam.
Prekursorami takiego właśnie sposobu działania na naszym terenie byli Andrzej Dziubaczka i Tomasz Góral, którzy w latach 90. minionego wieku utworzyli Gorlicką Scenę Hc Punk 97 ‘.

- By popularyzować muzykę punkową i jej liczne odcienie częstokroć wchodziliśmy w relacje z GCK, które zaowocowały wieloma świetnymi koncertami - opowiada Andrzej Dziubaczka. - Niestety z upływem czasu związek ten stawał się coraz bardziej toksyczny, przybierający słodko-gorzki posmak - dodaje.

Do grona tych, którzy działają w myśl zasady „zrób to sam” można również zaliczyć ludzi ze Stowarzyszenie „Się Dzieje” z prezesem Grzegorzem Janikiem na czele. To dzięki nim udało się zorganizować w latach 2011-2013 kilka festiwali.

Pierwsza edycja obecnego festiwalu miała miejsce w 2019 roku i tak naprawdę wzięła się z wielkiego marzenia głównego organizatora, Łukasza Rutany.

- Zawsze chciałem zorganizować w Gorlicach koncert Dezertera - opowiada. - Może by nawet się udało zaprosić ten zespół, ale nie mieliśmy dobrej miejscówki. Gorlice nie mają tak naprawdę nic do zaoferowania, czego doświadczyliśmy choćby przy organizacji imprez z cykli Hc Punk. Długie rozmowy z Andrzejem Dziubaczką i Grzegorzem Janikiem dały nam odpowiedź, że jeśli już to Zdynia. Miejsce jakby stworzone z myślą o takich właśnie festach - dopowiada.

W tej pierwszej imprezie zagrało kilkanaście kapel poza oczywiście Dezerterem. I tak naprawdę kolejnych edycji miało nie być. Jednak jak się okazało, ciężko się rozstawać z dobrym chociaż przez dwa lata była cisza, bo covid.

- Już miałem zrezygnować całkowicie, ale dwa lata nic nierobienia i chęć zobaczenia jak to wypali, po takiej suszy w Beskidzie Niskim, sprawiły, że ruszyłem do działania – relacjonuje Łukasz Rutana. - Oczywiście nie sam, bo w głównej ekipie organizatorów są jeszcze Grzechu, Mola, Rybka i Biały. Do tego masa ludzi, którzy nam pomagają, czy to logistyka czy też sprzętem. To choćby Piszczel, Krzysztof, Buko. Mógłbym tak długo ich wyliczać – dodaje.

Kto dojedzie do Zdyni, będzie miał szansę zobaczyć na scenie takie kapele jak Pidżama Porno, Hańba, Włochaty, Cress, Anti System, Davova Psychoza, The Stubs, Drip Of Lies, Izzy and the Black Trees, WC, Wirus, Fertile Hump, Jezus Chytrus Oi, Szklane Oczy, Los Pastwa, Brudne Czyny, 365 Dni, Hersterrria, Nic Śmiesznego, Skorupa. Z czystym sumieniem można już w tej chwili powiedzieć, że to będzie jedna z większych tego typu imprez w Polsce.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto