W niedzielę na bobowskim rynku zagrają regionalne zespoły. Między innymi tak lubiana Szabasówka. Centrum kultury zaprasza na biesiadę

WIDEO: Magnes. Kultura Gazura

Kowalnia ze Stróż, Pogórzanie z Jastrzębi, Szabasówka z Bobowej oraz grupa Spod Pustek z Łużnej - cztery mocne zespoły, z tradycją, doświadczeniem i wiedzą o tym, jak się kiedyś ludzie bawili, co śpiewali, na czym sobie przygrywali.

- Biesiada to nie tylko wspólna zabawa, ale też promocja dziedzictwa historycznego i kulturowego ziemi bobowskiej i popularyzacja kultury ludowej jako dziedzictwa narodowego - mówi z pełnym przekonaniem Józef Kantor, dyrektor bobowskiego centrum kultury.

Zespoły, które wystąpią, są, przynajmniej części publiczności, znane. Kowalnia prezentuje dawne obrzędy i obyczaje ludowe w różnych przedstawieniach. Mieszkańcy regionu doskonale znają Wesele Stróżowskie, A Przy Kręceniu Miodu Bywało, Dożynki czy Droby Pogórzańskie. Na poważnie, z humorem, swadą, czasem poważnie i z refleksem - to ich znak rozpoznawczy.

To samo można powiedzieć o Pogórzanach, ale nie wolno nam zapomnieć o swoich, czyli Szabasówce i zespole Spod Pustek. Pierwszy zagrał choćby podczas tegorocznego jubileuszowego festiwalu koronki klockowej. Wystarczyło kilka pierwszych taktów, a goście, którzy na wspomniany festiwal przyjechali z różnych części Europy, wstali od swoich stanowisk, przeszli pod scenę i w skupieniu obserwowali popisy muzyczne młodych ludzi.

- Jeśli ktoś z gości biesiady będzie miał ochotę, to może pośpiewać razem z wykonawcami - zachęca Józef Kantor. - Taka jest przecież idea każdej biesiady, byśmy się wspólnie bawili, ale też przypomnieli przy okazji pieśni naszych ojców i dziadków - dodaje.