Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W gorlickim szpitalu wrze, ludzie czekają na ustawowe podwyżki. Tymczasem wypłaty na konta pracowników wpłynęły po staremu

Agnieszka Nigbor-Chmura
Agnieszka Nigbor-Chmura
Gorlicki szpital nie ma zadłużenia, a wynik finansowy placówki jest dodatni
Gorlicki szpital nie ma zadłużenia, a wynik finansowy placówki jest dodatni Lech Klimek
1,3 ml złotych miesięcznie brakuje gorlickiemu szpitalowi na wprowadzone ustawą podwyżki dla pracowników. Nie wspominając już, o wzroście kosztów funkcjonowania placówki.

Pieniądze powinny być wypłacone z pensją do dzisiaj - 10 sierpnia - bo gwarantuje to lipcowa nowelizacja przepisów o minimalnych wynagrodzeniach w ochronie zdrowia. Tymczasem wypłaty na konta pracowników wpłynęły po staremu, a dyrektor szpitala rozkłada ręce i tłumaczy, że z obecnymi wycenami nie jest w stanie ich sfinansować.

- Propozycja, którą otrzymaliśmy z NFZ, jest nie do przyjęcia. Pieniądze, które są nam proponowane, nie są w stanie pokryć kosztów, jakie musimy ponieść. - mówi Marian Świerz, dyrektor szpitala w Gorlicach.

20 lat walki o stabilizację

Dyrektor Świerz nie jest nowicjuszem jeśli chodzi o zarządzanie placówką. Za sobą ma trudne 20 lat dyrektorowania w szpitalu. Zastał przecież zaniedbaną lecznicę z 20-milionowym zadłużeniem, przeprowadził jej restrukturyzację, zadbał o środki zewnętrzne na rozbudowę, doposażenie, modernizacje i remonty. Efekt? Liczby mówią same za siebie. Dzisiaj nasz powiatowy szpital to świetnie działająca jednostka bez zadłużenia z dodatnim wynikiem finansowym.

Nic jednak nie trwa wiecznie, a realizacja ustawy o podwyżkach bez zabezpieczenia środków na ten cel, może bardzo szybko doprowadzić placówkę do upadku.

- Wypłaty poszły po staremu, choć ciąży na nas obowiązek ustawowy naliczenia i wypłacenia podwyżek - mówi dyrektor Świerz.

Ustawa zakłada wzrost wynagrodzenia zatrudnionych na umowy o pracę. Minimalna pensja lekarza po zmianach wynosi 8,2 tys. zł, a pielęgniarki po studiach magisterskich i specjalizacji - 7,3 tys. zł. W nowelizacji jest też zapis zobowiązujący dyrektorów szpitali do „adekwatnego” podwyższenia płac kadrowym, księgowym czy obsłudze technicznej.

- Przyznane nam środki nie wystarczą na podwyżki. Miesięcznie brakuje do nich blisko 1,3 mln złotych. Do końca roku to już 8 mln złotych - dodaje dyrektor.

Realizacja ustawy zdaniem dyrektora to prosta droga do bankructwa.

- W ciągu roku bez realnego wsparcia finansowego obciążymy szpital tak, że nie będzie odwrotu - dodaje dyrektor.

Wzrost cen mediów

Ustawa o podwyżkach to tylko jedna ze składowych, które mogą zagrozić sprawnemu funkcjonowaniu szpitala. Wzrost cen mediów sprawia, że w przyszłorocznym budżecie dyrektor potrzebuje kolejne kilkanaście milionow złotych na utrzymanie szpitala.

- Według oferty na przyszły rok, cena energii elektrycznej wzrośnie o 700 proc., więc z dotychczasowego miliona złotych, które wydawaliśmy na prąd, w 2023 będzie to już 7 mln złotych - tłumaczy dyrektor.

Wzrosną też koszty ogrzewania. Ekologiczna i do tej pory bardzo ekonomiczna kotłownia na biomasę, zasilana jest zrębkami. Żeby zabezpieczyć ciepło na całą zimę i do ogrzewania wody, w przyszłym roku trzeba będzie dołożyć 2 miliony złotych.

- Szalejące ceny żywności, leków i materiałów medycznych to kolejne kilka milionów, które obciążą nasz przyszłoroczny budżet - tłumaczy dyrektor.

O swoje walczą wszystkie szpitale

Żaden z powiatowych szpitali nie podpisał aneksu do umowy. Trwają rozmowy Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Szpitali Powiatowych z Ministerstwem Zdrowia.

Stanowisko w tej sprawie wydał Konwent Powiatów Województwa Małopolskiego: - Oczekujemy od władz państwowych i Narodowego Funduszu Zdrowia poważnego potraktowania potrzeb ochrony zdrowia, natychmiastowego dokonania rzetelnych wyliczeń potrzeb finansowych ochrony zdrowia, a zwłaszcza szpitali powiatowych i pełnego pokrycia wzrostu kosztów ich funkcjonowania. Szpitale działają dla ratowania zdrowia i życia swoich pacjentów i nie mogą funkcjonować w systemie ciągłych targów i sporów o każdą złotówkę przeznaczaną dla ochrony zdrowia - czytamy w dokumencie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto