Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W gminie Ropa sprawdzają, czym mieszkańcy palą w piecach. Kontrole przeprowadzają urzędnicy

Lech Klimek
Lech Klimek
W gminie Ropa sprawdzają, czym mieszkańcy palą w piecach
W gminie Ropa sprawdzają, czym mieszkańcy palą w piecach Adam Wojnar/Polska Press
Mieszkańcy gminy Ropa muszą być gotowi na wizyty urzędników, którzy będą sprawdzać czym palą w piecach i czy przestrzegają obowiązującej od lipca 2017 roku uchwały antysmogowej przyjętej na początku tamtego roku przez sejmik województwa małopolskiego.

FLESZ - Co składa się na cenę paliwa?

od 16 lat

Prowadzone właśnie na terenie gminy kontrole, mają dać odpowiedź na pytanie, czy mieszkańcy stosują się do rygorów tej uchwały.

- Rozpoczęcie sezonu grzewczego to świetny moment na takie kontrole – mówi Karol Górski, wójt gminy Ropa. - Chcę uczulić mieszkańców, że do kontroli uprawnienie będą jedynie pracownicy urzędu gminy, którzy muszą posiadać imienne upoważnienie wójta do wejścia na teren nieruchomości i przeprowadzenia kontroli – podkreśla

Wizyty urzędników w domach mieszkańców będą też okazją do poszerzenia wiedzy obywateli.

- Kontrole będą połączone z akcją informacyjną, dotyczącą możliwości ubiegania się o dofinansowanie wymiany źródła ciepła - mówi wójt. - Będziemy też przypominać o konieczności inwentaryzacji źródeł ciepła w Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków – dopowiada.

Zakres kontroli, które będą prowadzić urzędnicy to głównie oczywiście sprawdzenie przestrzegania zapisów uchwały antysmogowej i weryfikacja zakazu spalania odpadów. Kontrolerzy sprawdzą też urządzenia grzewcze zainstalowane w domu i dodatkowo zainteresują się też rodzajem i jakością stosowanego paliwa.

- Warto wcześniej przygotować się na wizytę pracowników urzędu gminy – mówi Karol Górski. - Przydatna będzie tu dokumentacja techniczna kotła, instrukcja użytkowania, tabliczka znamionowa czy katalog producenta, świadectwa jakości paliwa i ewentualnie dowód jego zakupu – dodaje.

Warto wiedzieć, że świadectwa dotyczące jakości paliwa wydają przy każdym zakupie sprzedający opał. Trzeba też pamiętać, że udaremnianie lub utrudnianie przeprowadzenia czynności kontrolnych, w tym pobrania próbki popiołu z paleniska, stanowi przestępstwo z artykułu 225 Kodeksu Karnego. Maksymalna kara, jaka może spotkać opornego to aż 3 lata pozbawienia wolności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto