W Bobowej długa lista chętnych na dotacje. Na dachach instalują solary, a w kotłowniach pompy ciepła i kotły na pellet

FLESZ - Długi COVID-19. Lista objawów

- W pierwszym podejściu w tym programie chęć uczestnictwa zgłosiło prawie 250 gospodarstw – relacjonuje burmistrz. - Już mamy podpisane umowy na 130 instalacji. Teraz czekamy na przydział pieniędzy, które ewentualnie nie zostaną wykorzystanie w innych miejscach. My mamy już kolejkę ponad 100 chętnych, więc jesteśmy w stanie zagospodarować te środki- dodaje.

Uczestnicy programu dostają 60 procent dofinansowania kosztów instalacji, mogą też odliczyć wkład własny od podatku.

- Tu świetnie działa sąsiedzki przykład – relacjonuje Wacław Ligęza. - Wystarczy, że instalacja choćby solarna pojawi się na dachu w jednym gospodarstwie, by zaraz pojawiły się pytania sąsiadów o możliwości uzyskania środków. W przypadku kotłów na pellet działa też czas, bo wszystkich nas obowiązuje przecież uchwała antysmogowa – podkreśla.

Burmistrz Bobowej zaznacza, że pytania a ten temat zadawane mu są nie tylko w urzędzie, ale też w sytuacjach zupełnie prywatnych.

- Na naszej stronie internetowej są wszystkie informacje - mówi. - Jeśli ktoś zadzwoni do urzędu, to też oczywiście zostanie poinformowany o możliwościach dotyczących odnawialnych źródeł energii – kończy.

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.