FLESZ - Pandemia nie zwalnia tempa
W Ropie próżno było szukać choćby lokalnych polityków szczebla wojewódzkiego czy też tych zasiadających w sejmowych ławach. Można jednak przyjąć, ze dla pamięci po Antonim Hyblu i jego skrzypcach to nawet lepiej, Nikt nie będzie mógł zarzucić, ze odsłonięcie to cześć czyjejś politycznej kampanii.
Wszystko pozostało w kręgu ludzi dla których Hybel jest częścią historii małej ropskiej ojczyzny.
- Mam taka nadzieję, że te skrzypce wpiszą się świetnie w nasz projekt realizowany wspólnie z naszymi Słowackimi partnerami – mówił Karol Górski, wójt gminy Ropa. - To będzie cześć wrót Karpat które u nas powstają. Integralna częścią projektu jest odbudowana już Hyblówka w której teraz będzie się mieścić Ośrodk Pracy Twórczej imieniem Antoniego Hybla - dodał.
Do centrum Ropy, by uczestniczyć w odsłonięciu, pofatygowali się obok wójta, ksiądz Stanisław Porębski, proboszcz parafii w Ropie, Bogusław Łukaszyk, szef rady gminy. Był też Krzysztof Gąsior, wykonawca pomnika.
Samego odsłonięcia dokonali wójt, szef rady i proboszcz, którym towarzyszyli Renata Lisowicz, skarbnik gminy, Zdzisław Tohl, pomysłodawca pomnika i Janusz Rotko, który go zaprojektował. Gdy świetnie widoczny dla wszystkich wjeżdżających do centrum ropy pomnik został odsłonięty wszystkich zaproszono do Hyblówki gdzie przygotowano dwie niespodzianki. Pierwsza z nich to koncert w wykonaniu świetnego zespołu, którym kieruje Jakub Cetnarowski. W czasie koncertu wszyscy mogli się przekonać na własne uszy, jak świetnie brzmią zaprojektowane i opatentowane w 1925 roku przez Antoniego Hybla skrzypce z duszą skrzydlatą. Druga niespodzianka to możliwość degustacji świetnych wigilijnych potraw przygotowanych przez panie z KGW w Ropie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?