U sąsiadów był to sposób na zwrócenie uwagi na pewne szczególne w tarnowskim miejskim krajobrazie miejsce.
- Chcemy w ten sposób promować miejsce, w którym pojawiają się osoby z niepełnosprawnościami i dzielą się swoimi talentami przy okazji wystaw i imprez artystycznych odbywających się właśnie tutaj - podkreśla Mariusz Szumlański, opiekun Galerii Aniołowo.
Zrzutka na miejską dekorację. Radna deklaruje: kupię jeden!
Gorlicka radna z kolei przytoczyła swoje argumenty, przede wszystkim natury estetycznej,
- Ulica mogłaby zyskać nowy blask, a same parasolki wpłynęłyby na ocieplenie klimatu deptaka – przekonywała.
Wyszła nawet z pomysłem, by owe parasolki potrzebne do udekorowania deptaka mogliby przynieść mieszkańcy. Drugi wariant – parasole mogliby zakupić radni. Sama zapewniała, że gdyby doszło do realizacji, jest gotowa wyłożyć pieniądze na jeden z nich.
- Sądzę, że panowie burmistrzowie też nie odmówią – komentowała. - Moglibyśmy zwrócić się do lokalnych przedsiębiorców, by i oni dołożyli swoje – dodała.
Łukasz Bałajewicz, zastępca burmistrza miasta, wniosek radnej przyjął z lekkim uśmiechem, ale raczej na spokojnie. Nawiązał do planowanej przebudowy deptaka i projektu, który dokładnie określi zakres.
- Te parasolki, które wiszą w innych miastach, tylko wyglądem przypominają te, które nosimy w czasie deszczu – oznajmił. - Postulat więc, by mieszkańcy przynieśli swoje, nie jest zasadny. Te instalacje muszą mieć swoją wytrzymałość na różne warunki, bo inaczej musiałby być wymieniane co miesiąc, a w mieście w zabrakłoby parasoli – dodał.
Parasolkowe ziarno zostało zasiane?
Pomysł radnej szybko znalazł pozytywny odzew u innych rajców. Odniosła się bowiem do niego Beata Kalisz. Zaproponowała realizację pomysłu w ramach zadań Budżetu Obywatelskiego, ale z przemyśleniem zmiany lokalizacji z 3 Maja, na przykład na Garbarską.
- W innych miastach parasolki są montowane na wąskich ulicach, bo jest to łatwiejsze – mówiła.
Zastępca burmistrza wciąż nie dał się ponieść fantazji. Pragmatyzm wziął u niego górę.
- Istotą takich projektów, jest ich unikatowość. Gdy my podejmujemy działania, staramy się, by były one innowacyjne. Szukajmy więc takich projektów, które w jakiś sposób będą nas identyfikowały – wskazywał.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?