Trwają przygotowania do Małopolskich Wianków. Pamiętajcie, że spotykamy się 27 czerwca w skansenie w Szymbarku [ZDJĘCIA]

FLESZ - Abonament RTV nie będzie ściągany od dłużników?

Wianki już się wiją, choć organizatorzy nie ukrywają, że z łąkowym kwieciem w tym roku jest krucho. Deszcze, które nie opuszczają nas od kilku tygodni, nie sprzyjają mu, ale przecież przeszkody są po to, by je pokonywać.
- Wianki na głowach panien będą – zapowiada z pełnym przekonaniem Karolina Miarecka z Ośrodka Kultury Gminy Gorlice, które wespół z Muzeum Dwory Karwacjanów i Gładyszów organizują kulturalne przedsięwzięcie.
Plan jest taki, że wianki popłyną bez względu na pogodę – nad brzegiem Ropy rozpalone zostaną ogniska, a gdy słońce całkiem skryje się za horyzontem, zacznie się wspólne sobótkowe śpiewanie.
- Śpiewniki są już praktycznie gotowe – dodaje.
Nikt więc nie będzie mógł się wykręcić, że nie zna słów.

Organizatorzy zadbali, by najmłodsi się nie nudzili. Dla nich będą różne gry i zabawy, a nawet rodzinny konkurs. Skoro wianki, to nie może obyć się bez warsztatów ich wicia. Do skansenu przyjedzie stadnina Galopada, więc będzie też można skorzystać z przejażdżek na koniach.
Od kilku dni trwa przymierzanie strojów, ustalanie szczegółów oprawy artystycznej. Wszystko po to, by mimo rozmaitych obostrzeń, które muszą obowiązywać, goście czuli się jak najlepiej, bo przecież sobótka to czas miłości, zalotów, głębokiego patrzenia sobie w oczy, a może i pierwszych miłości.

- Ten wieczór sławny święcimy jako zwyczaj dawny, palić ognie do świtania, z pieśnią, tańcem z nutą dobrego grania – zachęca jeszcze Karolina Miarecka.

Oczywiście pogoda została zamówiona, a organizatorzy dostali potwierdzenie, że padać nie będzie. Z resztą dadzą sobie radę.

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.