Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trwają prace przy sieci energetycznej w Stróżówce. Mieszkańcy nie mają wody. To pokłosie niedzielnego wypadku

Lech Klimek
Lech Klimek
Trwają prace przy sieci energetycznej w Stróżówce. Mieszkańcy nie mają wody. To pokłosie niedzielnego wypadku
Trwają prace przy sieci energetycznej w Stróżówce. Mieszkańcy nie mają wody. To pokłosie niedzielnego wypadku
Dzisiejszy poranek to dla mieszkańców Stróżówki, którzy mają swoje domy w okolicy szkoły podstawowej, czas sporych utrudnień. Jak poinformował na swojej internetowej stronie urząd gminy w związku z pracami przy sieci energetycznej prowadzonymi przez zakład energetyczny nastąpi przerwa w dostawie wody z wodociągu gminnego.

Te prace to pokłosie niedzielnego zdarzenia na wysokości restauracji Pod Kogutkiem kilka minut po godzinie 14. Za pośrednictwem systemu 112 służby ratunkowe zostały poinformowane, że doszło tam do wypadku. Kierowca forda nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i z impetem wjechał w słup, uszkadzając go. Na miejsce zdarzenia wysłano jeden zastęp z JRG w Gorlicach, policję i pogotowie energetyczne.

Policyjny raport pozwolił dokładnie poznać przyczynę tej kolizji.

- Okazało się, że siedzący za kierownicą osobówki gorliczanin jest pijany. Badanie alkomatem wykazało, że ma w organizmie ponad 2,2 promila alkoholu – stwierdza starszy aspirant Gustaw Janas z gorlickiej KPP.

Miejsce, w którym doszło do tej kolizji to nawet w dni wolne od nauki szkolnej fragment drogi, na którym przebywają dzieci. W czasie, gdy w pobliskiej restauracji odbywają się różnego rodzaju imprezy dzieci, które w nich uczestniczą, przechodzą tamtędy, by pobawić się na przyszkolnym placu zabaw. Jeśli pijany kierowca nie był w stanie opanować pojazdu i uderzył w słup, to można sobie wyobrazić, że jego stan byłby bardzo poważnym zagrożeniem dla dzieci.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto