Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tragedia w Kobylance. Nie żyje 70-letni mężczyzna. Wypadek najpewniej nie był przyczyną śmierci.

Lech Klimek
Lech Klimek
Tragedia w Kobylance. Nie żyje 70-letni mężczyzna. Wypadek najpewniej nie był przyczyną śmierci.
Tragedia w Kobylance. Nie żyje 70-letni mężczyzna. Wypadek najpewniej nie był przyczyną śmierci. Biecz998/czytelnik
Kilka minut po godzinie 15 służby ratunkowe zostały wezwane do zdarzenia drogowego w Kobylance. Na drodze prowadzącej od centrum wsi w kierunku Dominikowic z jezdni wypadł volkswagen. By udzielić pomocy kierowcy do akcji skierowano trzy zastępy straży pożarnej, dwa z Gorlic i jeden z OSP Kobylanka, do tego Zespół Ratownictwa Medycznego i policję.

Jak wynika z pierwszych jeszcze nieoficjalnych relacji, 70-letni mieszkaniec Gorlic nie odjechał daleko od domu kolegi którego odwiedzał. Prowadzony przez niego samochód zjechał z drogi i zatrzymał się w przydrożnym rowie.
Ratownicy po przybyciu na miejsce długo reanimowali mężczyznę, ale nie udało się go uratować.
Jak się wydaje, jego śmierć nie miała związku z wypadkiem. Na miejsce zdarzenia wezwany został prokurator i to on podejmie decyzje dotyczące dalszego postępowania, w tym między innymi zlecenia badań sekcyjnych.
Najpewniej mężczyzna zasłabł za kierownicą, nieoficjalnie mówi się, że mógł przejść poważny zawał serca.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto