Bez chwili zwłoki wezwała karetkę. Niestety na ratunek było już za późno. Gdy lekarz stwierdził zgon, na miejscu zjawiły się służby dochodzeniowo-śledcze i prokurator. Choć wstępnie wydawać by się mogło, że śmierć nastąpiła z przyczyn naturalnych i konieczne będą tylko sądowo-lekarskie oględziny ciała, dzisiaj wiadomo już, że jutro odbędzie się sekcja zwłok gorliczanki.
- Mamy nadzieję, że wyniki dadzą odpowiedź na pytanie, jak doszło do zgonu - mówi Tadeusz Cebo, szef Prokuratury Rejonowej w Gorlicach.
Na razie śledczy domniemają tylko, że krew na ciele kobiety mogła pochodzić ze skaleczenia, którego doznała kobieta np. w wyniku upadku.
- Gorlice. Stary szpital zmienia swoje oblicze
- Album „Kolej na Stary Dworzec”, czyli doprawiona historia
- Tu niemal codziennie jest małe Boże Narodzenie ZDJĘCIA
- Zakonnik miał wysyłać ministrantowi pornograficzne zdjęcia
- Klęczany. Gmina wydała milion złotych. Mają przedszkole
- Gorlice. Adam P. skazany za łapówkarstwo
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?