Nowy plan: spacer po rozżarzonym węglu
Zaczęło się jeszcze w dzieciństwie... Rodzice często zabierali mnie i rodzeństwo na wyprawy w nieznane. I nie mówię tu o luksusowych wczasach, ale na przykład o...
Zaczęło się jeszcze w dzieciństwie... Rodzice często zabierali mnie i rodzeństwo na wyprawy w nieznane. I nie mówię tu o luksusowych wczasach, ale na przykład o...