Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szpital Gorlice: krótsze kolejki na okulistyce

Halina Gajda
Zaćma jest chorobą polegającą na zmętnieniu soczewki znajdującej się w oku. Leczy się ją operacyjnie
Zaćma jest chorobą polegającą na zmętnieniu soczewki znajdującej się w oku. Leczy się ją operacyjnie fot. grzegorz dębiński
W Gorlicach na zaćmę poczekamy o półtora roku krócej niż dotychczas. Zmiana w zasadach kwalifikowania sprawiła, że pacjenci mają szansę na wcześniejszy zabieg. Kto ma skierowanie od okulisty do poradni konsultacyjnej, powinien zgłosić się do niego raz jeszcze, by wystawił nowe, prosto na oddział okulistyczny.

Dotychczas pacjenci z zaćmą czekali na jej usunięcie nawet trzy lata. Najpierw musieli odczekać swoje w kolejce do poradni konsultacyjnej, zwykle ponad rok, a potem, po zakwalifikowaniu na operację - kolejne kilkanaście miesięcy w oczekiwaniu na sam zabieg. Teraz to się zmieniło.

- Musieliśmy szukać innego rozwiązania, bo doszłoby do tego, że pacjent czekałby na operację ze cztery lata - mówi dr n. med. Piotr Rusek, szef szpitalnej okulistyki. - Jak wiadomo praca szpitala i przychodni specjalistycznych jest ograniczona przez kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia. Osobny był dla wspomnianej poradni konsultacyjnej, osobny dla oddziału okulistyki w szpitalu. Takie rozwiązanie spowodowało narastanie kolejek do absurdalnych wręcz rozmiarów. Stąd nasz pomysł - wyjaśnia dalej.

Polega on na tym, że pacjent u którego okulista stwierdził zaćmę wymagającą interwencji chirurgicznej, kieruje go od razu na oddział, bez przystanku pośredniego, jakim była wspomniana wyżej poradnia konsultacyjna.

- Teraz, na miesiąc przed operacją wzywamy takiego chorego, by upewnić się co do rozpoznania. Nie ukrywam, że największa odpowiedzialność spoczywa tutaj na okulistach, którzy kierują pacjenta na zabieg, czy ich diagnoza dotycząca zaćmy jest właściwa - dodaje dr Rusek. - Pomyłki owszem, zdarzają się, ale rzadko i co ważne - dotyczą lekarzy z zewnątrz. Nasi, gorliccy specjaliści nie mają problemu z postawieniem właściwego rozpoznania i jeśli na skierowaniu piszą o zaćmie, to z zaćmą mamy do czynienia - podkreśla.

Kolejki można zrozumieć, patrząc na skalę potrzeb. Co roku na oddziale wykonuje się około 1300 zabiegów tego typu. Operacje te należą do najczęściej wykonywanych nie tylko w naszym szpitalu, ale na świecie. Zaćma jest chorobą polegającą na zmętnieniu soczewki znajdującej się w oku. Leczenie jest tylko operacyjne i polega na jej usunięciu i zastąpienie przez wszczepienie sztucznej soczewki. Wskazaniem do operacji jest stan, w którym choroba zaburza widzenie w sposób nie do zaakceptowania przez pacjenta. Najstarszy operowany w Gorlicach pacjent miał 103 lata.

- I był czynnym kibicem Sandecji. Po operacji już bez przeszkód mógł oglądać rozgrywki ukochanej drużyny - opowiada dalej. - Zresztą to nie jedyny stulatek, który znalazł się u mnie na stole operacyjnym. Pacjenci dobiegający setki nie są bynajmniej rzadkością. Jestem wtedy świadkiem ogromnej przemiany. Do szpitala przychodzi babcia, która najchętniej leżała, bo poruszanie się, z powodu zaćmy sprawiało jej ogromny kłopot, a wychodzi energiczna starsza pani. Po krótkiej rekonwalescencji zaczyna rządzić domem, bo to, co było poza jej możliwościami, po operacji jest już w zasięgu - komentuje z uśmiechem.

Mimo że zabieg, o którym piszemy wykonywane są również w Tuchowie, Limanowej i Nowym Sączu, kolejki w Gorlicach nie maleją. Chorych przyciąga dobra renoma oddziału. Przypomnijmy też, że jesteśmy jednym z trzech placówek w Małopolsce, w których wykonuje się witrektomię. Podczas zabiegu lekarz za pomocą światłowodu i mikronożyczek wchodzi do tylnej części gałki ocznej, by na przykład przyłożyć odwarstwioną siatkówkę, usunąć zmiany chorobowe czy coś co się wbiło. Witrektomia to dla pacjenta często ostatnia szansa na poprawę widzenia czy zapobieżenie jego pogorszeniu.

Maria Karpińska, gorliczanka, przeszła zabieg usunięcia zaćmy cztery lata temu. Oczywiście w Gorlicach. Zaćma dokuczała jej mocno, bo zmiana pola widzenia sprawiła, że miała kłopoty z codziennymi czynnościami. Gdy poszła do lekarza, ten orzekł, że zaćma jest jeszcze zbyt "niedojrzała", ale dał skierowanie do poradni konsultacyjnej. Czekała ponad rok, a przez ten czas zaćma "dojrzewała". W końcu znalazła się na oddziale.

- Wiem co się koło mnie działo, ale bólu nie czułam. Nie wiem ile trwał zabieg, bo wcześniej zostałam znieczulona. Po nim na oku przez kilka godzin miałam założony opatrunek. Dzień po zabiegu poszłam do domu normalnie widząc - opowiada. Monika Kędzior, również gorliczanka, kojarzy oddział okulistyczny z... Paolo Cozzem, znanym z programów telewizyjnych Włochem.

- Oczywiście zagadnęłam go - skąd się wziął w Gorlicach. Okazało się, że przyjechał z teściem, który mieszka w pobliżu Nowego Sącza. Starszy pan wbił sobie coś do oka, a ponieważ wcześniej był już pacjentem okulistyki i był bardzo zadowolony z opieki i fachowości lekarzy, z kłopotem przyjechał do nas - opowiada. - Nawet zrobiłam sobie z nim zdjęcie na szpitalnym korytarzu - dodaje ze śmiechem Monika.

Liczba wykonywanych zabiegów zarówno okulistycznych jak i pozostałych wykonywanych w naszym szpitalu uzależniona jest od wysokości kontraktu. Negocjacje na przyszły rok się już zakończyły.

- Umowy będą podpisane do końca bieżącego miesiąca. Uzyskaliśmy zwiększenie wartości umów w zakresie leczenia szpitalnego, psychiatrii, opieki psychiatrycznej oraz rehabilitacji. Zauważalnie wzrósł kontrakt na leczenie pacjentów w ramach oddziałów: geriatrii, pediatrii i neurologii. W ramach opieki psychiatrycznej zwiększenie nastąpiło w zakresie hospitalizacji pacjentów w oddziale psychiatrii, oddziale leczenia alkoholowych zaburzeń abstynencyjnych oraz na świadczenia udzielane w ramach leczenia środowiskowego - wyjaśnia dyrektor szpitala Marian Świerz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto