Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szkoła w Stróżówce solidarna z Ukrainą. Kolejne dary przekazane na granicę w Budomierzu

Agnieszka Nigbor-Chmura
Agnieszka Nigbor-Chmura
Uczniowie ze szkolnego koła wolontariatu zawsze chętnie angażują się w pracę na rzecz innych
Uczniowie ze szkolnego koła wolontariatu zawsze chętnie angażują się w pracę na rzecz innych archiwum szkoły
Na wolontariuszy, uczniów, rodziców i nauczycieli Szkoły Podstawowej w Stróżówce liczyć można zawsze. Szczególnie wtedy, gdy w grę wchodzi cierpienie innych, choroba, nieszczęśliwe wypadki, bieda. Po raz kolejny szkoła włączyła sie w akcję pomocy Ukrainie. Dary, które przekazali uczniowie trafią na granicę do Budomierza.

To już nie pierwsza taka akcja w Szkole Podstawowej w Stróżówce. Od początku wojny na terenie Ukrainy uczniowie, rodzice, nauczyciele robią wszystko, by pomóc nie tylko uchodźcom, ale tym, którzy zdecydowali się na obronę swojej ojczyzny.
Na Ukrainę pojechał już transport żywności zebranej w szkole. Lekarstwami, opatrunkami, środkami higieny osobistej głównie dla dzieci udało się wesprzeć lekarkę, która właśnie w Stróżówce u bliskich zostawiła swoje dzieci i wróciła do pracy szpitala w Iwanofrankowsku. Dary ze Stróżówki trafiły do szpitala, w którym pracuje Ludmiła. Potem była akcja zbiórki pluszaków. Na granicy były one wsparciem dla pograniczników, którzy rozdawali je często przestraszonym, nieufnym i zmęczonym podróżą dzieciom z Ukrainy.
Teraz Wioletta Podsadowska, dyrektorka szkoły, ale tez jej nauczyciele, członkowie szkolnego koła wolontariatu, uczniowie i ich rodzice znów odpowiedzieli na apel o pomoc. Prosił o nią Damian Miarecki, strażak z Kobylanki, student w Instytucie Zdrowia nowosądeckiej Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej, który pracuje jako wolontariusz w punkcie medycznym na polsko-ukraińskim przejściu Budomierz-Hruszew. Jego baza znajduje się już po drugiej stronie, dwa kilometry od granicy.
Dzięki wsparciu szkoły w Stróżówce, ale też koła Caritas przy gorlickiej bazylice do Budomierza pojechała żywność: kawa, herbata, zupy instant, konserwy, ryż, makarony, kasze, słodycze, woda. Wszystko to, by wesprzeć pracujących na granicy wolontariuszy, ale też Ukraińców, którzy wciąż zmierzają do Polski, uciekając przed wojną.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto