Św. Florian z Kobylanki odzyskał dawny blask

Druhowie z OSP Kobylanka uratowali figurkę świętego Floriana. W Kobylance od lat przy skrzyżowaniu dróg prowadzących z Dominikowic do Libuszy oraz do sanktuarium Pana Jezusa Ukrzyżowanego stała na postumencie zabytkowa figura kamienna św. Floriana – patrona strażaków.
- Z zapisów księgi parafialnej wynika, że została ufundowana w 1864 roku przez księcia Stanisława Jabłonowskiego jako wotum wdzięczności za uratowanie życia w czasie rabacji. Przetrwała obie wojny i ciężki czasy, ale w 2012 roku została poważnie uszkodzona przez wandali, którzy ją złamali w kilku miejscach –opowiada Piotr Stawiarski, prezes OSP Kobylanka.
Druhowie zabezpieczyli uszkodzoną figurę i postanowili przywrócić jej dawny blask.
- Zarówno ta figura jak i i dwie pozostałe figury św. Nepomucena i św. Jana ufundowane przez Wielopolskich mają dla naszej wioski wielkie znaczenie. Stały na rozstajach dróg i nadal stoją i miały za zadanie strzec wioskę i ich mieszkańców przed nieszczęściem i te zadania spełniają do dnia dzisiejszego – dodaje Antoni Szurek, naczelnik OSP Kobylanka
Druhom udało się pozyskać fundusze na remont kapliczki w ramach projektu pn. „Remont, renowacja, ogrodzenie, zadaszenie i promocja zabytkowej figurki św. Floriana” złożonego za pośrednictwem LGD „Beskid Gorlicki” do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi i w ubiegłym tygodniu została ona przy ich pomocy osadzona ponownie na postumencie. Wokół figurki powstanie także ogrodzenie, a nad figurą będzie zadaszenie.