We wtorek i środę strażacy byli wzywani do wypompowywania zanieczyszczonych wodami opadowymi studni aż dwanaście razy. Ich interwencja była potrzebna między innymi: w Libuszy, Bieczu, Kobylance i Strzeszynie.
- Zanieczyszczoną wodę w studni trzeba wypompować dwukrotnie. Najpierw, aby wlać do niej środek dezynfekujący, a potem aby oczyścić wodę z chemicznej substancji - mówi starszy kapitan Dariusz Surmacz, oficer prasowy komendy powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Gorlicach.
Na dobre zaczęły się już także wyjazdy naszych strażaków do usuwania gniazd szerszeni.
- W ostatnich dniach walczyliśmy z szerszeniami między innymi w domku letniskowym przy ulicy Sokolskiej w Gorlicach, w Dominikowicach, Wysowej-Zdroju, Siedliskach i Męcinie Małej - dodaje Surmacz.
Strażacy interweniowali również w Smerekowcu, gdzie młody bocian wypadł z gniazda. Na szczęście nic mu się nie stało, a strażacy pomogli mu wrócić do gniazda.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?