Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Stadion w Gorlicach rozkopany. Na 100. urodziny obiekt zmieni się nie do poznania. Ruszyła budowa tartanowej bieżni, wokół pierwszej płyty

Agnieszka Nigbor-Chmura
Agnieszka Nigbor-Chmura
Wideo
od 7 lat
W budowlany front zamienił się gorlicki stadion. Praca wre na bieżni wokół głównej płyty boiska. Powstały już zbiorniki na wodę, która ma być odprowadzana z bieżni i wykorzystywana w wybudowanym już systemie natryskowego nawadniania murawy. Z czasem pojawią się też trybuny dla kibiców.

Gorlickiemu stadionowi wkrótce stuknie setka - obiekt został oddany do użytku w 1927 roku. Ma bogatą historię, zarówna tą sportową, jak i – nazwijmy ją rozrywkową. To właśnie na nim rozegrany został mecz kobiet Polska- Estonia, ale śpiewała na nim również Beata Kozidrak z zespołem Bajm, tłumy porwał Blue Cafe, co roku odbywa się tutaj festiwal kolorów oraz święto miasta i choćby wystawa psów rasowych.

- Trwa remont na gorlickim stadionie. Jeżeli chodzi o postępy, jest to zgodnie z harmonogramem. Najprawdopodobniej prace zakończą się z końcem czerwca. Na stadionie przybędzie tartanowa nawierzchnia wokół pierwszej płyty stadionu. Przybędzie nawadnianie płyty zarówno pierwszej, jak i drugiej. Zrobiliśmy duże zbiorniki do magazynowania wody i odzysku tej wody z bieżni tartanowej - mówi Mariusz Duszowicz, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Gorlicach.

Z punktu widzenia kibiców, najważniejsze będą miejsca dla nich. Obecnie nie ma bowiem trybuny dla kibiców gości.

- W miejscu poprzedniej trybuny zostało zdemontowane ogrodzenie, natomiast na miejscu skarpy pozostały elementy betonowe z ławkami drewnianymi. Ławki dla widzów zbudowane są z siedzisk z desek. Są w złym stanie technicznym. Deski są wypaczone, nierówne, ponieważ nie były zabezpieczone przed działaniem warunków atmosferycznych. Beton wymaga renowacji i poprawy wizualnej. Miejsca siedzące wymagają wymiany na trybuny z krzesełkami plastikowymi – podaje Rafał Kukla, burmistrz Gorlic.

Miejsce, w którym ma powstać nowa trybuna dla kibiców - gości obecnie jest niezagospodarowane. Jest to istniejąca trawiasta skarpa, której korpus służy jako ciąg pieszy dla publiczności.

- W dalszej części zlokalizowane są trybuny siedzące z plastikowymi krzesełkami. Teren przeznaczony pod trybunę nie koliduje z żadną siecią uzbrojenia terenu – mówi dalej burmistrz.

Spore zmiany czekają bieżnię. Ma zostać niejako zbudowana na nowo, bo wraz ze skocznią do skoku w dal, rzutni do pchnięcia kulą oraz rzutni do rzutu młotem. Bieżnie mają być z prawdziwego zdarzenia: pierwsza, sześciotorowa, czterystumetrowa o nawierzchni poliuretanowej wraz z malowaniem. Projekt przewiduje również bieżnie o ośmiu torach i długości stu metrów oraz jeszcze jedną ze skocznią do skoku w dal i trójskoku.

- Obecne prace są dokończeniem inwestycji, dzięki której stadion zyskał nowy blask. Przybyło nowe ogrodzenie, został wyremontowany budynek klubowy. Będziemy mieli teraz nawodnienie plus bieżnię tartanową, co zdecydowanie polepszy korzystanie z obiektu - dodaje dyrektor Duszowicz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto