Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sprawę zbada CBŚ

Agnieszka Nigbor-Chmura
Przed kilkunastoma minutami do swoich biurek po ponad dwóch godzinach przerwy wrócili pracownicy gorlickiego sądu i prokuratury. Budynek opuścili przed godziną 11, po tym, jak otrzymali wiadomość o podłożonym ładunku i mającym wystąpić wybuchu.

Decyzję o ewakuacji budynku sądu i prokuratury podjęto po tym, jak na skrzynkę e-mailową prokuratury dotarła wiadomość o tym, że o godzinie 12.30 nastąpi detonacja ładunku podłożonego pod budynek prokuratury.
Romualda Szymczak, zastępca Prokuratora Rejonowego w Gorlicach powiedziała nam, że wiadomość miała charakter ostrzeżenia. Ponieważ sąd i prokuratura znajdują się w tym samym budynku - ewakuowano pracowników obydwu instytucji.
Obiekt zabezpieczyli i przeszukali gorliccy policjanci. Ostatecznie nie znaleźli w nim śladów świadczących o podłożeniu materiału wybuchowego.
Policja sprawdza źródło nadania wiadomości e-mailowej.

Aktualizacja

Policja prowadzi czynności, które zabezpieczą wszystkie ślady i dowody. Czyn ten kwalifikowany jest jako przestępstwo z artykułu 128 par 3 KK - kto wywiera wpływ na czynności urzędowe konstytucyjnego organu RP podlega karze pozbawienia wolności do lat 10.
Od aspirant Karoliny Gurby, z Komendy Powiatowej Policji dowiedzieliśmy się że takich emaili w tym dniu w całym kraju było co najmniej kilka. Sprawę koordynować będzie jeden ośrodek, być może nawet Centralne Biuro Śledcze.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto