Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Solidarność z Glinika przekazała gorlickiemu szpitalowi dwa respiratory. Urządzenia są mobilne, będą wykorzystywane na różnych oddziałach

Lech Klimek
Lech Klimek
Dwa pierwsze respiratory w ramach akcji wsparcia gorlickiego szpitala w walce z koronawirusem właśnie trafiły do lecznicy. Są jak spod igły, trafią na OiOM.

Nowoczesną i tak potrzebną aparaturę przekazali je przedstawiciele międzyzakładowej komisji NSZZ Solidarność Glinik w Gorlicach.
- To nie pierwsze nasze działanie pomocowe dla szpitala – mówił Marek Bugno, szef komisji. - Już wcześniej współpracowaliśmy choćby przy okazji załatwiania sprawy zbiornika z tlenem medycznym. Mamy też swój udział w działaniach firmy Famur, która włączyła się w zakup maseczek dla naszej lecznicy – podkreślił.
Gdy wypłynęła sprawa respiratorów, Marek Bugno zapytał swoich kolegów ze związku co o tym myślą.
- To było bardzo miłe zaskoczenie – opowiada. - Nikt z członków władz związku w firmie nie był przeciw. Gdy głosowaliśmy kwestię zakupu, wszystkie ręce podniosły się za - dodaje.
Początkowo związkowcy chcieli kupić jeden większy aparat. Jednak po konsultacjach z dyrektorem szpitala i medykami stanęło, że trzeba zakupić dwa, ale mobilne. Związkowcy mieli na te zakupy własne środki, nie było konieczności przeprowadzania żadnej doraźnej zbiórki.
- Takie urządzenia świetnie sprawdza się w szpitalu – mówił Marian Świerz, dyrektor gorlickiego szpitala. - Ich zaleta to właśnie mobilność. Tego typu aparaty jak te zakupione przez związkowców stosuje się w sytuacjach, gdy respirator potrzebny jest pacjentowi w domu. To oznacza, że musi być bardzo wytrzymały – dodaje.
Obecnie w gorlickiej lecznicy działa 17 respiratorów. Jak podkreśla dyrektor to w większości aparaty stacjonarne. Te nowe będą mogły być używane w tych miejscach, gdzie będzie doraźna potrzeba.
Już niedługo kolejne urządzenia tego typu trafią do szpitala. Zostaną zakupione ze zbiórki zorganizowanej przez redakcję Gazety Gorlickiej i Fundacji Beskidzka Zima oraz indywidualnych wpłat mieszkańców i przedsiębiorców, którzy odpowiedzieli na apel.
- Nikt nie wie, jaka będzie przyszłość, dlatego musimy być przygotowani na najgorsze – podkreślał Marian Świerz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto