Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sędziszowa. 22-letni mieszkaniec gminy przyznał się do podpalenia pustostanu. Na trop sprawcy trafił policyjny pies tropiący Motor

OPRAC.:
Halina Gajda
Halina Gajda
Sprawcą popalenia pustostanu w Sędziszowej okazał się 22-letni mieszkaniec gminy Bobowa
Sprawcą popalenia pustostanu w Sędziszowej okazał się 22-letni mieszkaniec gminy Bobowa Lech Klimek
22-letni mieszkaniec gminy Bobowa okazał się sprawcą podpalenia pustostanu w Sędziszowej. Winowajcę wytropił policyjny pies Motor.

Do pożaru wspomnianego pustostanu doszło w czwartkowe popołudnie. Był to wyjątkowy dzień dla strażaków, bo interwencja goniła interwencję. O ile wcześniejsze okazały się na szczęście fałszywe, to pożar w Sędziszowej był jak najbardziej realny. Akcję komplikowało, że budynek stał w trudno dostępnym miejscu, jest od dawna opuszczony, wokół sporo drzew, krzaków i zarośli. Brakowało dostępu do wody, którą strażacy musieli cały czas dowozić. Co więcej, nie był to pierwszy pożar w tym miejscu – dokładnie ten sam pustostan został podpalony dwa lata wcześniej.

Jak zwykle w takich przypadkach, do akcji dołączyła policja. Na miejsce został wysłany patrol z psem, który szybko podjął trop.

- W odległości około dwustu metrów od miejsca pożaru, na prawdopodobnej drodze odejścia sprawcy, w terenie masywu leśnego, znalazł telefon komórkowy – wyjaśnia starszy aspirant Gustaw Janas, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach.

Po kolejnych kilkuset metrach Motor doprowadził patrol do osoby podejrzanej o dokonanie podpalenia.

Właścicielem telefonu okazał się 22-letni mieszkaniec gminy. Młody mężczyzna przyznał się do podpalenia, usłyszał zarzut uszkodzenia mienia. Decyzją prokuratora dostał zakaz opuszczania kraju. Trwa wyjaśnianie okoliczności zdarzenia, przede wszystkim tego, czy może mieć również na sumieniu inne podpalenia, do których doszło w Gorlickiem w ostatnim czasie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto