Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Samotnemu Marianowi Lańdzie będzie żyło się lepiej. Pomagają mu dobrzy ludzie

Agnieszka Nigbor-Chmura
Agnieszka Nigbor-Chmura
To Renata Jez Byrne zoirganizowałą akcję pomocy dla Mariana Lańdy z Ropek
To Renata Jez Byrne zoirganizowałą akcję pomocy dla Mariana Lańdy z Ropek FB Renata Jez Byrne
Już blisko jest finału prac, które o krok dzielą Mariana Lańdę, samotnego mieszkańca Ropek w gminie Uscie Gorlickie od lepszego życia. Niepełnosprawny 65-latek, wreszcie będzie miał w domu bieżącą wodę i łazienkę. POtrzeba jeszcze trochę czasu i środkó by cel charytatywnej akcji został osiągnięty.

Mariana Lańdę z Ropek znają wszyscy, od Wysowej aż po Gorlice. Wystarczy powiedzieć mu jakiekolwiek imię, a błyskawicznie podaje wszystkie daty imienin. Potrafi podać dzień tygodnia dowolnej daty z przeszłości. Mówi przy tym, że nigdy nie miał w domu kalendarza. Od kiedy zdrowie odmówiło mu posłuszeństwa, trudno mu zapracować na bieżące utrzymanie. Zaraz zima. Przyjaciele założyli więc zrzutkę na opał dla Maniusia.

Zbiórka na pomagam.pl przeszła najśmielsze oczekiwania jej organizatorów. Choć zakładano, że potrzeba 2000 zł, na koncie udało się zgromadzić aż 7397 złotych.

Przemek Jaskierski, organizator zbiórki podał, że drewno na opał dla pana Mariana dotarło do Ropek już na początku października,

- Szanowni Darczyńcy, (...) Tej zimy w Ropkach będzie ciepło. Zapas będziemy zwiększać w miarę potrzeb. Opłaciliśmy też bieżące rachunki za tv i prąd. Posiłki w restauracji wykupił darczyńca w ramach innej, równoległej akcji dla Mańka, więc z tym się na razie wstrzymałe - podał na pomagam.pl - Z pomocą sąsiadów Mańka działamy w sprawie leczenia jego kolan. To będzie główny wydatek, na który przeznaczymy pieniądze ze zbiórki. Na koniec dodam, że gdy rozmawiam teraz z Maniusiem przez telefon, słyszę w jego głosie radość i nadzieję - dawno tego nie było, i za to Wam bardzo dziękuję - napisał Przemek Jaskierski.

Tymczasem również na pomagam.pl nadal trwa druga zbiórka przeznaczona na pomoc mieszkańcowi Ropek w gminie Uście Gorlickie. Na razie z 20000 tysięcy zebrano nieco ponad 5000 złotych.

- Od poniedziałku (15 listopada) ruszamy z remontem. Musimy od podstaw zrobić łazienkę, której nie ma, podciągnąć wodę ze studni. Może ktoś byłby chętny do pomocy. Jest dużo roboty - zapowiadała na swoim profilu społecznościowym Renata Jez Byrne, organizatorka drugiej zbiórki dla mieszkańca powiatu gorlickiego.

Akcja pomocy trwa. Wiadomo, że udało się już wykonać betonową ścieżkę i schodki do domu pana Mariana. To ważne, bo mężczyzna porusza się o kuli, a drogę z Ropek choćby do najbliższego sklepu pokonuje codziennie na piechotę. To przecież 10 km w jedną stronę.

Nowy rok przyniósł Marianowi nadzieję, że jego życie rzeczywiście się zmieni. Potrzeba już niewiele, by marzenia stały sie faktem.
- Szambo jest, studnia jest, łazienka też będzie. Paczki żywnościowe dostarczone - informowała jeszcze przed świętami Bożego Naroidzenia na swoim profilu Renata Jez Byrne. - Bardzo proszę o suche drewno dla Maniusia na opał. Potrzebne są drzwi 80 cm do łazienki. Moga być używane. Koszt remontu nas przerósł, a jeszcze potrzeba dużo rzeczy. Potrzebna jest też bateria do prysznica i bateria do zlewu - dodała.

CHCESZ POMÓC MARIANOWI LAŃDZIE, KLIKNIJ TUTAJ:

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto