Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Samorządy chcą pozyskac miliony złotych na ratowanie zabytków. Można dostać 98 procent państwowego dofinansowania

Lech Klimek
Lech Klimek
Chcą ratować zabytki z wykorzystaniem rządowych środków
Chcą ratować zabytki z wykorzystaniem rządowych środków archiwum
Biecz, zwany często małym Krakowem, pełen jest zabytków wpisanych do ewidencji lub rejestru zabytków. Sporo ich również na terenie gminy. Nic więc dziwnego, że samorząd chce zaczerpnąć sporo z puli znajdującej się w Rządowym Programie Ochrony Zabytków.

Fundusze z tego programu mogą być przeznaczone na prace konserwatorskie, restauratorskie i roboty budowlane przy zabytku prowadzone przez jednostki samorządu terytorialnego albo na udzielenie dotacji samorządowej na takie prace. Dofinansowanie może wynieść maksymalnie 98 procent wartości inwestycji.

Remonty za blisko 2,5 miliona

- W sumie złożyliśmy 10 wniosków – mówi Mirosław Wędrychowicz, burmistrz Biecza. - Sześć z nich to działanie wspólne z parafiami z naszej gminy a pozostałe to już czysto gminne potrzeby na naszych obiektach – dodaje.

Planowana wartość wszystkich wniosków złożonych przez gminę Biecz to 2 463 740 złotych. Zgodnie z dokumentami przekazanymi do oceny dofinansowanie powinno wynieść 2 414 520 złotych.

Renowacja zachodniej ściany Kolegiaty Bożego Ciała w Bieczu oraz rewaloryzacja zabytkowego Klasztoru Franciszkanów w Bieczu to dwa zadanie, które pochłoną najwięcej funduszy. W klasztorze zaplanowana została wymiana stolarki okiennej i renowacja tynków wewnętrznych wraz z polichromią tęczy kościoła św. Anny.

- Tylko w tych dwóch obiektach chcemy w ciangu dwóch lat wydać ponad 1,4 miliona złotych – podkreśla burmistrz

Pozostał obiekty sakralne, na które złożono wnioski to kościoły w Binarowej i Rożnowicach a kwota, jaką trzeba tu wydać to trochę ponad 130 tysięcy złotych.

Pozostałe wnioski to obiekty sowieckie zlokalizowane w samym Bieczu. Plan zakłada, że wykonana zostaną renowacja i odtworzenie północnego odcinka murów obronnych z drewnianą galerią i odbudową przypór odcinka zachodniego. Prace remontowe mają też objąć budynki Domu Becza oraz dawnej Szkoły Żeńskiej w Biecz przy ulicy Grodzkiej gdzie teraz mieści się szkoła podstawowa. Kolejne zadania to remont i renowacja attyki Domu z Basztą, renowacja budynku Ratusza oraz wymiana stolarki okiennej w Grodzie Starościńskim w Bieczu.

- Wartość tych wszystkich wniosków to około 900 tysięcy złotych - podkreśla Mirosław Wędrychowicz.

W Gorlicach i Bobowej też mają plan

W Gorlicach również zaplanowano prace związane z zabytkami na terenie miasta. W ratuszu powstały trzy wnioski, dwa dotyczące wpisanego do rejestru zabytków cmentarza parafialnego a konkretnie rozsypującego się muru otaczającego nekropolie a trzeci to kapliczka przy ulicy Moniuszki.

- Remont muru cmentarnego ma pochłonąć około 2 miliony złotych – mówi Łukasz Bałajewicz, zastępca burmistrza Gorlic. - Jeśli nie uda się pozyskać nam funduszy na obydwa nasze wnioski dotyczące tych prac, to podzielimy je na etapy – dodaje.

W Bobowej chcą pozyskać z tego programu około 1,2 miliona złotych. Prace po pozyskaniu środków skupią się wokół obiektów sakralnych. Burmistrz zaplanował remonty w kościołach w Wilczyskach, Siedliskach i samej Bobowej. Całości dopełnią wskazane przez gminę żydowską konieczne renowacje w bobowskiej synagodze.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto