Sypiące się tynki, zardzewiałe dachy, cieknące rynny, szare od brudu i zzieleniałe od mchów ściany to obraz gorlickiego ratusza. Na szczęście ma się to zmienić. Miasto znów ogłosiło przetarg na termomodernizację budynku głównego magistratu i budynku po byłej miejskiej „dwójce”. Remont ma trwać rok.
Kiedy prawie osiem lat temu Rafał Kukla obejmował stanowisko burmistrza Gorlic, w pakiecie pytań, takich na powitanie, zahaczyliśmy o to, czy nie wstyd mu będzie rządzić miastem, z tak brzydkiego, obskurnego i zwyczajnie zaniedbanego ratusza? Co prawda przyznał wtedy, że budynek rzeczywiście wymaga remontu, ale o doraźnych zabiegach takich jak choćby malowanie ścian mowy nie ma, bo magistrat wymaga całościowego, generalnego remontu.
Od niemal roku jest problem ze ziszczeniem się planu gospodarza miasta, by remont przeprowadzić kompleksowo, z dociepleniem ścian, remontem dachów, ale też odwodnieniem i nie tylko.
- Ogłosiliśmy przetarg na prace, które będą dotyczyć zarówno budynku głównego ratusza, jak i budynku „b” czyli dawnej szkoły nr 2, w której teraz też mieszczą się magistrackie biura i archiwum – mówi Rafał Kukla, burmistrz Gorlic.
Niestety żadne z postępowań przetargowych nie pozwoliło na razie na wybranie wykonawcy. Miasto w swoim budżecie ma na ten cel 4 mln złotych, a dotychczasowe oferty, które spłynęły do ratusza, sięgały 8 mln złotych!
- Termomodernizacja ratusza zostanie zrealizowana w ramach projektu docieplenia obiektów użyteczności publicznej realizowanego przez Związek Gmin Ziemi Gorlickiej. Z tej puli wykonane zostanie docieplenie ścian zewnętrznych w obydwu budynkach zarówno od strony Rynku, jak i od podwórza. Do tego docieplone zostaną stropy, wymieniona instalacja CO, przeprowadzona izolacja fundamentów i zamontowania fotowoltaika – tłumaczy burmistrz.
Niejako poza projektem ze ZGZG, ale w ramach tej samej inwestycji kompleksowo wyremontowane zostaną obydwa dachy, zamontowana klimatyzacja. Główny budynek ratusza z częścią po szkole nr 2 połączy wreszcie wewnętrzne przejście z pochylnią, tak, by po obydwu budynkach swobodnie mogły poruszać się osoby niepełnosprawne. Z myślą o nich też wejściem od strony Placu Kościelnego będzie się można dostać do windy, a stąd już na wszystkie pietra ratusza.
- Zdaję sobie sprawę, że budynek jest w strefie ochrony konserwatorskiej, a projekt na jego remont był pisany w 2015 roku, kiedy ceny na rynku budowlanym były niższe. Ale jestem też strażnikiem kasy miasta. Do puli, którą mamy w budżecie pewnie trzeba będzie dołożyć, ale nie sądzę, że aż drugie tyle niż zaplanowaliśmy – tłumaczy Kukla
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?