Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rekonstrukcja Bitwy pod Gorlicami inna, niż dotychczasowe. Wojna będzie tłem dla zwykłego życia

Halina Gajda
Halina Gajda
Tegoroczna historyczna rekonstrukcja w Sękowej nie będzie miała stricte militarnego przebiegu - widowisko będzie opierało się o życie zwykłych ludzi, którym przyszło żyć wojennej rzeczywistości
Tegoroczna historyczna rekonstrukcja w Sękowej nie będzie miała stricte militarnego przebiegu - widowisko będzie opierało się o życie zwykłych ludzi, którym przyszło żyć wojennej rzeczywistości halina gajda
2 maja Sękowa będzie areną rekonstrukcji Bitwy pod Gorlicami. Po trzyletniej przerwie widowisko zostało zaplanowane w nieco innej odsłonie – działania wojenne będą tłem dla rozgrywanych wydarzeń. Pewne jest natomiast miejsce – łąki wzdłuż drogi wojewódzkiej.

Przez dekadę pierwszy majowy weekend w Gorlickiem, mijał pod znakiem rekonstrukcji Bitwy pod Gorlicami. Do Sękowej, najpierw na polach przy Orliku, a później po przeciwnej ich stronie, już za DW 977 zbierali się rekonstruktorzy z różnych zakątków Europy, by wziąć udział w historycznym widowisku. Jego widzami było tysiące ludzi. Przyjeżdżali nie tylko z terenu powiatu gorlickiego, ale całego regionu.

Widowisko wznowioną po trzech latach przerwy

Gdy wybuchła pandemia, zaczęły się problemy z przemieszczaniem, obowiązywały różne obostrzenia, główni organizatorzy – gmina Sękowa oraz Grupa Rekonstrukcji Historycznej Gorlice 1915 – zostali zmuszeni do rezygnacji z organizacji plenerowego widowiska. Przed rokiem, gdy już wydawało się, że wszystko jest na najlepszej drodze, by jednak rekonstrukcja odbyła się, wybuchła wojna w Ukrainie. Plany stanęły pod znakiem zapytania: organizowanie wojennego widowiska, gdy kilkaset kilometrów dalej rozgorzał prawdziwy konflikt, który zbiera śmiertelnie żniwo, budziło wątpliwości natury etycznej.

W tym roku, a więc już po trzyletniej przerwie, rekonstrukcja ma być już na pewno organizowana. Będzie miała jednak nieco innym charakter.

- Stricte wojenne działania będą tłem dla widowiska, które będzie skupiało się wokół codziennego życia ludzi, którym przyszło wówczas żyć – zapowiada Wojciech Drzymała, członek GRH Gorlice 1915.

Do rekonstrukcji pozostało dwa miesiące. Dzisiaj pewne są dwie kwestie. Pierwsza to termin – 2 maja, a druga miejsce – łąki wzdłuż drogi wojewódzkiej, niedaleko kościoła parafialnego i obiektów sportowych w Sękowej.

- Powoli zbieramy zgłoszenia od grup rekonstrukcyjnych, które chcą wziąć udział w wydarzeniu. Pomysłów na ostateczny scenariusz jest wiele, ale wszystkie skupiają się wokół chęci zaprezentowania codziennego życia zwykłych ludzi, którzy musieli jakoś funkcjonować w obliczu działań wojennych – dodaje Drzymała.

Na łąkach powstanie więc namiastka szpitala polowego, małej wsi, być może nawet targowiska. Gdzieś urodzi się dziecko, ktoś inny dostanie wieść, że bliski zginął od wojennej kuli. Ktoś się zakocha, ktoś inny będzie musiał pogodzić ze stratą. Z wojny wrócą żołnierze, a szpital będzie musiał pomóc rannym.
- Będziemy chcieli uzmysłowić widzom, czym jest wojna – podkreśla Małgorzata Małuch, wójt gminy.

W widowisko mają zostać zaangażowane lokalne grupy teatralne. W sumie około setki osób. Jak każdego roku, w rocznicę bitwy, na cmentarzu nr 80 odprawiona zostanie msza święta w intencji poległych.

Błaszczak: Wzmacniamy polską armię

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Rekonstrukcja Bitwy pod Gorlicami inna, niż dotychczasowe. Wojna będzie tłem dla zwykłego życia - Gazeta Krakowska

Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto