Strażacy zostali część poddasza w ogniu i płomienie wydostające się na zewnątrz.Konieczne było sprowadzenie podnośnika hydraulicznego. Pracujący na nim strażacy wykonali otwór na dachu obiektu, z którego podawana była woda na palącą się więźbę dachową. Strażacy pobierali wodę z Sękówki.
Za przyczynę pożaru na strychu zabytkowego obiektu uznano rozszczelnienie przewodów kominowych, a tym samym przedostanie się ognia na drewnianą konstrukcję dachu.
- Spaleniu uległo część poszycia dachu, krokwie, odeskowanie na powierzchni blisko 200 m kwadratowych. W skutek oddziaływania wody przelane zostały stropy w trzech pomieszczeniach, zalany parkiet w holu - powiedział nam Dariusz Surmacz z PSP w Gorlicach.
Straty oszacowano na około 80 tysięcy złotych, uratowane mienie wartości 41 milionów złotych.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?