Powiat gorlicki: przyszła zima, kolizje i stłuczki

Sobotnią serię rozpoczął kierowca volkswagena. Kilka minut przed 10 w Sękowej nie dostosował prędkości do warunków. Przejażdżka skończyła się na ścianie domu. Kierowca dostał za to mandat w wysokości 220 złotych. Niecałe pół godziny później w Gorlicach, na ulicy Stróżowskiej zderzyli się kolejni dwaj kierowcy. Sprawca kolizji dostał 250 złotych mandatu.

Tyle samo dostał kierujący volkswagenem, który w Mszance wpadł do rowu. Zawiodło go zbytnie zaufanie do swoich rajdowych umiejętności. O 14.30 w Łużnej kolejny kierowca zakończył podróż na ogrodzeniu jednego z domów. Tutaj także zawiódł rozsądek i wyczucie warunków. Kierowca zapłacił za brawurę 250 złotych. Równie mało szczęście miał kierowca motoroweru, który także został zatrzymany w Łużnej. W wydychanym powietrzu miał 2,25 promila alkoholu.

W rowie wylądował także kierowca jadący przez Bystrą. Nie dość, że zniszyczył sobie samochód, to jeszcze dostał mandat. Kolejny kierowca został zatrzymany do kontroli na zawartość alkoholu. Policjanci zatrzymali go na ulicy Bieckiej w Gorlicach. Miał ponad dwa promile! Został zwolniony do domu, ale czyn ten nie ujdzie mu na sucho.

Aby nie stać się niechlubnym bohaterem tej rubryki, polecamy zdjąć nogę z gazu, zachowywać sporą odległość od poprzedzającego nas pojazdu. Warto zabierać ze sobą rozsądek i ostrożność. W bagażniku nie zaszkodzi nam łopata i worek z piaskiem. Nie wolno zapominać o odpowiednim ubraniu się przed najkrótszą nawet przejażdżką. Wszak nie wiadomo, kiedy będziemy musieli się odkopywać z zasp.

Wybierz małopolską miss internetu. Zobacz zdjęcia pięknych dziewczyn

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Szli przez miasto i niszczyli auta

Maciej Szumowski stał się legendą. Idź jego drogą. Wejdź na szumowski.eu