Powiat gorlicki: poradnie bez kontraktów z NFZ

Trudno znaleźć uzasadnienie do komasowania specjalistów w jednym zakładzie podstawowej opieki zdrowotnej w Gorlicach przy równoczesnym pozbawieniu specjalistycznych świadczeń poradni w na przykład w Ropie, Lipinkach, Bieczu, Krygu, Bobowej.

Czytaj także: Powiat gorlicki: z roku na rok przybywa dzieci

- Z całą stanowczością protestujemy w małopolskim NFZ przeciwko bardzo niekorzystnym dla pacjentów metodom kontraktowania specjalistycznych usług medycznych - mówi starosta Mirosław Wędrychowicz.

Zarząd powiatu gorlickiego wystosował pisemny protest do NFZ w Krakowie przeciwko ograniczeniom w dostępie do specjalistycznej opieki medycznej. Upominał się rówież o pełne zakontraktowanie usług poradni specjalistycznych zarówno w gorlickim szpitalu, jak i zakładach podstawowej opieki zdrowotnej na terenie całego powiatu.

- Osobiście uczestniczyłem w trudnych rozmowach z dyrekcją małopolskiego oddziału NFZ. Wymiernym efektem tych działań jest podjęcie dodatkowych rokowań w zakresie zakontraktowania świadczeń na przyszpitalne poradnie: kardiologii, laryngologii, chirurgii ogólnej, okulistyki i ortopedii dla dzieci, które zakończyły się podpisaniem kontraktu przez dyrektora szpitala w ostatnim dniu starego roku - mówi starosta Wędrychowicz.

- Ciągle nie możemy się jednak pogodzić z brakiem kontraktu dla poradni urologicznej, dermatologicznej i reumatologicznej oraz pracowni angiografii narządu wzroku. Jeszcze pewną nadzieję w tym względzie daje ogłoszony przez NFZ dodatkowy konkurs. Liczymy, iż zakontraktujemy jeszcze usługi medyczne w którejś z tych poradni - dodaje.

Zarząd popiera również zakłady podstawowej opieki zdrowotnej z powiatu interweniując w NFZ w sprawie ograniczenia dostępności do ambulatoryjnej opieki specjalistycznej i opieki stomatologicznej w tych placówkach.

- Brak kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia skutkuje na przykład tym, że mieszkanki wielu miejscowości naszego powiatu zostaną pozbawione poradni ginekologicznych, gdzie oprócz leczenia, w ramach programów profilaktycznych wykonywano różnego typu badania, co przyczyniało się do wczesnego wykrywania wielu groźnych chorób - dodaje.

Po tym, jak NFZ upublicznił swoje decyzje w sprawie kontraktów, starosta poprosił Barbarę Bulanowską, dyrektor małopolskiego oddziału NFZ o informację w sprawie lokalizacji poszczególnych poradni specjalistycznych. - Jak na razie odpowiedzi nie otrzymaliśmy - dodaje starosta.

O wyjaśnienie całej sytuacji do minister Ewy Kopacz zwróciła się poseł Barbara Bartuś. W swojej interpelacji podkreśliła, że polityka Narodowego Funduszu Zdrowia polega na tym, że system informatyczny funduszu nie przyjmie oferty, jeżeli poradnia nie jest czynna minimum trzy dni w tygodniu po cztery godziny, w tym co najmniej jeden dzień rano od godziny ósmej i co najmniej jeden dzień popołudniu do godziny 18.

- Taki system tłumaczony jest koniecznością ciągłości i kompleksowości opieki. System jest dobry, ale tylko dla obszarów miejskich, natomiast znacząco ogranicza dostęp do specjalisty dla mieszkańców wsi. W gminach wiejskich często wystarcza, by specjalista przyjmował raz w tygodniu. Poza tym dyrektorowi placówki łatwiej jest namówić takiego lekarza do pracy na wsi raz w tygodniu - przekonuje posłanka.

Ostateczne decyzje Narodowego Funduszu Zdrowia powinny być znane w najbliższych dniach.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Oglądał porno, chciał udusić i zgwałcić żonę!