W tym roku w powiecie gorlickim odnotowano już dwa zgony, za przyczynę których uznano wychłodzenie organizmu. 25 stycznia wczesnym rankiem w Łosiu odnaleziono zwłoki 80-letniego mężczyzny. Ciało znajdowało się w niedużej odległości od miejsca zamieszkania mężczyzny. Decyzją prokuratora ciało wydano rodzinie.
W minioną niedzielę, przed południem natomiast miejscowy przechodzień znalazł w Racławicach, przy ścieżce prowadzącej do zabudowań, zwłoki mężczyzny. Jak się okazało, był to 62-letni mieszkaniec tej miejscowości. Lekarz, który przybył na miejsce, stwierdził zgon, wstępnie też wykluczono działanie innych osób. Decyzją prokuratora ciało zabezpieczono do badań sekcyjnych, które wykazały, że mężczyzna umarł z wychłodzenia. Najprawdopodobniej był pod wpływem alkoholu, bo znaleziono przy nim opróżnioną butelkę.
- Apelujemy do wszystkich mieszkańców naszego powiatu, aby nie ignorować sytuacji osób zagrożonych zamarznięciem. Prosimy, by zwracać uwagę na wszystkie osoby, które nie mają się gdzie schronić, które mogą mieć problemy z ogrzaniem własnych mieszkań lub domów oraz osoby znajdujące się pod działaniem alkoholu, przebywające na wolnym powietrzu. Pamiętajmy, że dzwoniąc wówczas na telefon alarmowy 997 lub 112 możemy uratować komuś życie - apeluje Grzegorz Szczepanek.
Szczególną uwagę na problemy, czy to osób nadużywających alkoholu, czy też tych, którzy większą część dnia spędzają na ulicach miasta, zwracają strażnicy miejscy. - Patrolujemy te miejsca, w których najczęściej się gromadzą, sprawdzamy wiaty przystankowe, klatki schodowe i inne zakamarki, w których mogliby się schronić licząc złudnie, że to miejsce może być dla nich bezpieczne. Do tej pory nie było konieczności interweniowania. Mieszkańcy Gorlic, którzy wiedzą o osobach przebywających w niezamieszkałych domach czy innych miejscach, gdzie mogą być narażeni na działanie mrozu, mogą zgłosić to pod całodobowym numerem telefonu 18 353 62 00 - mówi Wojciech Pietrusza, komendant Straży Miejskiej.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?