To, że wielu z nas szuka okazyjny ofert, to normalne. Ceny w sklepach bywają kosmiczne, a z tak zwanej drugiej ręki można kupić pożądany towar w okazyjnej cenie. Strzałem w dziesiątkę jest, gdy sprzedawca mieszka w pobliżu. Bywa jednak i tak, że trzeba skorzystać z opcji przesyłki. Tak było właśnie w przypadku ostatniego oszustwa.
- Mieszkanka gminy Bobowa skorzystała z oferty zakupy sprzętu do ćwiczeń – relacjonuje nam Grzegorz Szczepanek z Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach. - Na wskazane konto wpłaciła 3100 zł i czekała na przesyłkę – dodaje.
Upragniona paczka jednak nie nadeszła. Nie udało się też nawiązać kontaktu ze sprzedającym. Bobowiance nie pozostało nic innego, jak zgłosić oszustwo policji.
Drugie odnotowane w ostatnich dniach oszustwo również dotyczy internetowych zakupów i tego samego portalu, choć ma nieco inny charakter. Tym razem chodziło o baterie do elektrosprzętu za ponad siedemset złotych.
- Zamówione i opłacone baterie wprawdzie zostały wysłane i paczka dotarła do kupującego, ale ten po rozpakowaniu stwierdził, że nie są one adekwatne do tych, które były w ofercie – przytacza dalej Grzegorz Szczepanek.
Nabywcy nie udało się niestety skontaktować ze sprzedającym, by wyjaśnić sprawę. Zdecydował więc o zgłoszeniu do organów ścigania.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?