Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ponad 5 mln tabletek jodku potasu trafiło do magazynów gminnych w Małopolsce

Redakcja Kraków
Redakcja Kraków
PAP
PAP
Wojewoda małopolski Łukasz Kmita oraz małopolski wojewódzki konsultant w dziedzinie endokrynologii dr hab. n. med. Elwira Przybylik-Mazurek podczas konferencji prasowej nt. założeń systemu dystrybucji jodku potasu w Małopolsce
Wojewoda małopolski Łukasz Kmita oraz małopolski wojewódzki konsultant w dziedzinie endokrynologii dr hab. n. med. Elwira Przybylik-Mazurek podczas konferencji prasowej nt. założeń systemu dystrybucji jodku potasu w Małopolsce PAP/Łukasz Gągulski
W Małopolsce kończy się rozwożenie tabletek jodku potasu do magazynów gminnych. Do województwa trafiło łącznie ponad 5 mln sztuk preparatu na wypadek zdarzenia radiacyjnego. Organizacją ponad 1,1 tys. punktów wydawania tabletek zajmują się gminy.

"Robiliśmy wszystko, aby dobrze przygotować nasze województwo do ewentualnego, podkreślam, bardzo mało prawdopodobnego, zdarzenia radiacyjnego" – powiedział wojewoda małopolski Łukasz Kmita na wtorkowym briefingu. Poinformował, że od kilku tygodni władze i służby przygotowywały plany na różne scenariusze i – według niego – w razie wystąpienia zagrożenia każdy będzie wiedział co robić.

W pierwszym etapie dystrybucji ponad 5,2 mln tabletek jodku potasu z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS) trafiło do magazynu Komedy Wojewódzkiej PSP w Krakowie (Wojewódzki Ośrodek Szkolenia PSP w Krakowie) i do Komendy Powiatowej PSP w Dąbrowie Tarnowskiej.

Następnie tabletki zostały rozdzielone na poszczególne powiaty i rozwiezione transportem PSP do komend powiatowych i miejskich PSP. W komendach powiatowych rozdzielono je na poszczególne gminy. Kończy się rozwożenia tabletek do magazynów gminnych.

Organizacją punktów wydawania jodku potasu zajmą się samorządy. Mogą to być przychodnie, szpitale, szkoły, bursy, internaty i inne lokalizacje wskazane przez gminy.

W Małopolsce jest wskazanych łącznie ponad 1,1 tys. punktów, np. w Krakowie wytypowano ich prawie 190, w Nowym Sączu – ponad 20, w Tarnowie – ponad 60, w Oświęcimiu – kilkanaście.

Dokładna lista punktów dystrybucji ma być niebawem opublikowana na stronie Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego (MUW) i na stronach gmin i powiatów. Do połowy tygodnia gminy powinny przesłać do MUW ostateczną liczbę punktów i lokalizację.

Do Małopolski trafiło więcej jodku potasu niż pierwotnie zakładano. Wojewoda wnioskował o to ze względu na turystów, dużą liczbę uchodźców z Ukrainy i ponad 100 tys. studentów w Krakowie. W ocenie wojewody ewentualny niedobór mógłby wystąpić tylko w Krakowie.

"Niezależnie od wskazanej liczby tabletek zabezpieczane są rezerwy. Wystąpiliśmy do RARS o dodatkowe 500 tysięcy sztuk" – poinformował Kmita, zaznaczając, że jodek potasu będzie przekazywany mieszkańcom wyłącznie w razie realnego zagrożenia, a dziś takiego nie ma.

Jeżeli dojdzie do skażenia radiacyjnego, wszyscy przebywający w Małopolsce zostaną o tym powiadomieni wszelkimi dostępnymi kanałami. Trzeba będzie zgłosić się do najbliższego punktu dystrybucji w gminie. Nie trzeba być je mieszkańcem.

Dystrybucja tabletek w punktach ma być maksymalnie uproszczona. Nie będzie potrzebny dowód osobisty.

Jak zauważyła prof. Elwira Przybylik-Mazurek, małopolska konsultant w dziedzinie endokrynologii, zastosowanie jodku potasu w dawce blokującej funkcję tarczycy jest standardowym działaniem prewencyjnym, przygotowanym i zatwierdzonym przez WHO oraz Międzynarodową Agencję Atomistyczną na wypadek incydentu nuklearnego. Nie można jednak przyjmować jodku potasu na własną rękę i na zapas.

Nie każdy też może przyjąć jodek potasu. Przeciwskazaniem są uczulenia na składniki preparatu, ale też występowanie nadczynność tarczycy lub zaostrzające się pod wpływem jodu niektóre choroby np. opryszczkowe zapalenie skóry (choroba Duhringa) czy też zapalenie naczyń z hipokomplementemią. Lekarz przestrzegła, że należy unikać przyjmowania jodu w razie podejrzenia nowotworu tarczycy, bo dodatkowy jod może zaburzać diagnostykę i leczenie.

Dawkowanie tabletek ze stabilnym jodem, który blokuje wchłanianie radioaktywnego jodu, jest zależne od wieku. Noworodki i niemowlęta do roku życia powinny przyjąć jedną czwartą tabletki, dzieci do 3 lat jedną drugą tabletki, dzieci do 12 lat – jedną tabletkę, osoby od 12 do 60 lat dwie tabletki, kobiety w ciąży i karmiące piersią – dwie tabletki.

Najbardziej narażeni na działanie jodu radioaktywnego są dzieci, także w okresie życia płodowego.

Ryzyko podania jodku potasu występuje u osób powyżej 60 lat. Korzyści z zastosowania preparatu są mniejsze u osób po czterdziestce.

Tabletka powinna być przyjęta do ośmiu godzin po zdarzeniu radiacyjnym.

Czas rozpadu jodu radioaktywnego w powietrzu wynsi 8,5 doby. Ważne, by po skażeniu nie tylko nie przebywać na powietrzu, ale też nie jeść świeżych owoców i warzyw.

Sytuację radiacyjną w Polsce można sprawdzać na mapie aktualizowanej przez Państwową Agencję Atomistyki: LINK. Z systemem monitorowania sytuacji radiacyjnej i bieżącymi działaniami podejmowanymi przez PAA można zapoznać się na: LINK.

Źródło:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ponad 5 mln tabletek jodku potasu trafiło do magazynów gminnych w Małopolsce - Portal i.pl

Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto