Z ramienia Lokalnej Grupy Działania „Beskid Gorlicki” umowę zawarł Stanisław Kaszyk, prezes Grupy. Swoje podpisy na dokumencie pozostawili także Witold Kozłowski, marszałek województwa małopolskiego oraz Iwona Gibas jako reprezentantka zarządu. W ten sposób w skali całej Małopolski podobne umowy zawarło jeszcze 22 inne lokalne grupy działania. Ostateczna kwota, którą będą miały do rozdysponowania to 600 mln złotych.
- Jeżeli mówimy o takim rozwoju, to właśnie Lokalne Grupy Działania są jego najlepszą emanacją. Dlatego, że po pierwsze zajmują obszar całego województwa, a środki, które będą miały na działalność, są przyznawane według algorytmu, w przeliczeniu na jednego mieszkańca - mówił marszałek Witold Kozłowski.
W minionych latach w Gorlickiem z podobnych projektów powstały między innymi siłownie pod chmurką, przystanki dla rowerzystów, wyremontowano budynki użyteczności publicznej, wybudowane zostały place zabaw dla dzieci, przedsiębiorcy pozyskali pieniądze na poszerzenie działalności gospodarczej. Teraz będzie się można starać o wsparcie podobnych inicjatyw. Szczegółowe ramy przyznawania dofinansowań będą opracowywane.
- Myślę, że w drugiej połowie roku będziemy ogłaszali pierwsze nabory – zapowiada Stanisław Kaszyk.
Teoretycznie czasu jest więc sporo, ale mimo to, już teraz wartom by przyszli beneficjenci już teraz zaczęli się przygotowywać, tak by pomysły powoli nabierały formę wniosków.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
