Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Polanie z Kobylanki na trzecim stopniu podium Ogólnopolskiego Konkursu Grup Kolędniczych w Bukowinie Tatrzańskiej

Halina Gajda
Halina Gajda
Archiwum Zespołu Polanie
Zespół Polanie z Kobylanki zajął trzecie miejsce w Ogólnopolskim Konkursie Grup Kolędniczych, który odbył się w ramach 51. Góralskiego Karnawału w Bukowinie Tatrzańskiej. Nasi reprezentanci pojechali tam „Z Kobyłką”. Konkurowali z ponad pięćdziesięcioma innymi zespołami z trzech województw.

Ostatecznie grand prix trafiło do grupy kolędniczej Pasterze ze Szczyrzyca, ale jury przyznało również miejsca na podium. Polanie stanęli na trzecim jego stopniu wraz z piętnastoma innymi grupami. Tym samym z Bukowiny Tatrzańskiej przywieźli Brązową Rozetę Góralską i 800 złotych nagrody.

- Dzięki staraniom większość prezentacji była nie tylko wierna tradycji, lecz także porywająca i ciekawa artystycznie – podkreślają członkowie komisji konkursowej. - Praca zespołów nawiązuje do dawnych tradycji, kiedy to już w adwencie utrwalano sobie teksty przedstawień kolędniczych, doskonaląc ich wykonanie. Dzięki temu przeglądy kolędnicze pełnią ważną funkcję integracyjną, gdyż składanie sobie życzeń, umacnianie społecznej solidarności i dodawanie sobie otuchy, że się „przemieni złe na dobre”, jest szczególnie cenne w dzisiejszych trudnych czasach – wskazują w podsumowaniu.

Tu wszystko ma znaczenie

Przygotowania do konkursu zaczęły się jeszcze w grudniu minionego roku. Widz, który ogląda te mini-przedstawienia niejednokrotnie nie zdaje sobie sprawy, że nie ma w nich przypadkowego. Dotyczy to nie tylko doboru strojów, ale też muzyki, języka, tańców.

- Źródeł informacji o tym, jak niegdyś wyglądały takie przedstawienia, szukamy tak naprawę wszędzie. Od literatury fachowej po wspomnienia najstarszych mieszkańców – opowiada Maria Knapik, szefowa zespołu.

Grupę Polanie tworzy dzisiaj czternaście osób. Większość działa w nim od początku jej istnienia, czyli od 2005 roku. Założycielką była Leokadia Buś. Dzisiaj jest szanowaną szefowo-seniorką, a kierowaniem zespołem zajęła się Maria Knapik. Członkowie liczą sobie po kilka dekad, ale pesel w niczym im nie przeszkadza.

Droby z Kobylanki w składzie: Leszek Czech, Józef Gębarowski, Jerzy Knapik, Stanisław Fik podczas 5. Regionalnego Przeglądu Grup Kolędniczych o Diamentową Kobyłkę w Jastrzębi

Kobylanka. Zespół Folklorystyczny Polanie zrobił furorę podc...

Polanie byli jedyną reprezentacją z Gorlickiego w Bukowinie, ale trzeba pamiętać, że zespół święcił sukcesy nie tylko tam, ale choćby również podczas przeglądów grup kolędniczych Jastrzębi. Przed rokiem pojechali tam z Drobami i podbili jury. Efekt? Złota Kobyłka!
Furorę zrobił tam słomiany, w pełni zgodny z pogórzańską tradycją, strój. Wtedy przygotowania zaczęły się z półrocznym wyprzedzeniem. Wszystko przez to, że taka prezentacja potrzebuje wspomnianej słomy w ogromnej ilości. Nie może pochodzić z mechanicznej młocki ani tym bardziej kombajnu, tylko takiej spod kosy i młocki cepami.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto