Dzisiaj od rana w powiecie gorlickim trwały wizje lokalne w miejscach, gdzie przez ostatni rok płonęły pustostany. Na każde z miejsc docierali nieumundurowani śledczy. Mieszkańcy widzieli grupę ludzi z jednym, który wyraźnie dziwnie się zachowywał, próbując zasłonić głowę kurtką, którą miał na sobie.
Nic o sprawie dzisiaj nie chce mówić Karolina Gurba, rzecznik prasowy KPP w Gorlicach. - Czynności jeszcze trwają - argumentuje.
Scenariusz był zawsze taki sam. Ogień wybuchał nocą. Piroman za obiekt zainteresowań wybierał zawsze niezamieszkałe domy, ale też bele siana, stodoły, w których złożone było zboże czy sprzęt rolniczy. Ostatni raz podpalacz zaatakował pod koniec maja, gdy jednej nocy wybuchły trzy pożary. Tym razem z dymem poszło dwa budynki. Jeden w Dominikowicach, drugi w Libuszy.
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Poszukiwani przez policję z Małopolski
Źródło: Gazeta Krakowska
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?