Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Podatki w górę. Właściciele zapłacą w tym roku o osiem groszy więcej za metr kwadratowy mieszkania w Gorlicach

Lech Klimek
Lech Klimek
Nowe stawki podatku od nieruchomości, radni głosowali jeszcze w październiku
Nowe stawki podatku od nieruchomości, radni głosowali jeszcze w październiku archiwum
To nie są dobre wieści dla sporej grupy gorliczan, choć oczywiście ci żywotnie zainteresowani sprawa, wiedzieli o tym już w tamtym roku. Rada miasta postanowiła jeszcze październiku 2021 roku, że podniesie podatki lokalne od nieruchomości. Teraz do drzwi mieszkańców miasta pukają miejscy posłańcy i wręczają decyzje oraz blankiety z wyższymi opłatami.

Stawki podatków od nieruchomości, a w zasadzie ich najwyższy dopuszczalny poziom na każdy rok podatkowy ustala ministerstwo finansów. Podatek od nieruchomości od 2000 r. stale w Polsce rośnie. Nie inaczej jest w tym roku. Minister finansów już w sierpniu 2021 ogłosił, że nowa maksymalna stawka podatku wyniesie 0,89 zł za metr kwadratowy w przypadku nieruchomości. W porównaniu z poprzednim rokiem stawka wzrosła o 5 groszy. To oczywiście tylko ministerialna sugestia, bo ostateczna decyzja w kwestii podatku należy do gmin.

W niektórych samorządach zdarza się, że radni, którzy podejmują decyzje w tej sprawie, idą na całość i windują stawki do maksymalnego poziomu, szukając dodatkowych dochodów dla swoich gmin.

- Nasze stawki nie są z tych maksymalnych – mówi Robert Ryndak, przewodniczący rady miasta Gorlice. - Oczywiście każda podwyżka danin płaconych przez mieszkańców nie jest przyjmowana z radością. Ale te lokalne podatki są jednym z elementów dochodu miasta, które ma naprawdę spore wydatki - dodaje.

W trakcie sesji, gdy procedowano kwestie podatkowe, radni z Małopolskiego Ruchu Samorządowego postulowali, by skala podwyżek była niższa. Po ich wniosku zarządzono przerwę i zebrała się na szybkie spotkanie komisja finansów. Chodziło o omówienie pomysłu, żeby znacznie ograniczyć skalę podwyżki. Zabierający w tej sprawie głos radny Tomasz Szczepanik zgłosił wniosek, by podatek od nieruchomości, tych mieszkalnych podnieść z 72 groszy na 76. Projekt uchwały mówił o 80 groszach.

- W trakcie krótkiej przerwy, którą ogłosiłem, z radnymi rozmawiali burmistrz i skarbnik miasta – mówi Robert Ryndak. - Ich argumenty były tak naprawdę nie do podważenia i w trakcie głosowania radni z koła MRS głosowali za przyjęciem stawek zaproponowanych w uchwale - dodaje.

Koniec końców w głosowaniu za podwyżką stawek było 14 radnych, czworo głosowało przeciw, a trójka się wstrzymała od głosu. Ten wynik głosowania sprawił, że teraz stawka wynosi 80 groszy za metr kwadratowy powierzchni mieszkania.

- Też jestem mieszkańcem miasta i też będę płacił wyższą stawkę – mówi Rafał Kukla, burmistrz Gorlic. - Miasto ma spore potrzeby finansowe, bo ciągle realizujemy inwestycje, w przypadku których nawet jeśli pozyskujemy środki zewnętrzne, to zawsze konieczny jest wkład własny. Radni też ciągle zgłaszają inwestycyjne potrzeby w swoich okręgach i chcąc wyjść naprzeciw tym postulatom, musimy mieć środki w budżecie - dodaje.

Burmistrz podkreśla też, że nie można porównywać stawek miejskich z tymi obowiązującymi w gminach wiejskich, bardziej zasadne jest odniesienie się do podobnej wielkości gmin miejskich. W przypadku stawek podatkowych dotyczących budynków mieszkalnych to porównanie z najbliższymi sąsiadami, Jasłem i Nowym Sączem nie wypada zbyt dobrze. W obydwu miastach za metr mieszkania trzeba zapłacić w tym roku jedynie 64 grosze. O jeden grosz więcej zapłacą mieszkańcy Bochni, a stawka w tym mieście została decyzją radnych podniesiona aż o 16 procent. Taka sama stawka jak w Bochni obowiązywać będzie również w Tarnowie.

Gorlice wypadają jednak bardzo korzystnie na tle Bobowej, gdzie radni zdecydowali, że stawka za metr mieszkania wyniesie 84 grosze. Trzecie miasto naszego powiatu, Biecz ma stawkę na ten rok ustaloną na poziomie 70 groszy za metr powierzchni mieszkalnej.

- Stawka w Gorlicach wzrosła o 8 groszy, więc jeśli ktoś ma mieszkanie o powierzchni 100 metrów to zapłaci o 8 złotych więcej - wylicza Rafał Kukla. - Miesięczna skala tej podwyżki to 66 groszy. To znacznie mniej niż kosztuje jedna bułka – podkreśla.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto